Zrzeszeni w miejskim kole Związku Sybiraków w Koszalinie upamiętnili w piątek 78. rocznicę pierwszej deportacji polskiej ludności w głąb Rosji. Modlili się na mszy św. w katedrze, złożyli kwiaty i zapalili znicze przed pomnikiem Ofiar Bolszewizmu.
Przy pomniku Ofiar Katynia i Sybiru upamiętniono w Poznaniu 78. rocznicę zsyłki Polaków na Sybir. 10 lutego 1940 r. władze sowieckie przeprowadziły pierwszą z czterech masowych deportacji. Do północnych obwodów Rosji i na zachodnią Syberię wywieziono ok. 140 tys. osób.
Przywrócenie pamięci o losach Polaków w przedwojennym ZSRS ze szczególnym uwzględnieniem autochtonicznych skupisk polskich w USRS i BSRS jest niezbędnym elementem polskiej polityki historycznej – podkreśla Zdzisław J. Winnicki, jeden z autorów artykułu w najnowszym zbiorze studiów wydanym przez IPN.
Nauka praktycznych umiejętności, takich jak szycie, które w trudnych okolicznościach pozwalają przeżyć, była jednym z głównych celów warsztatów szycia gałgankowych zabawek, które dla babć i wnuków zorganizowało w sobotę w Białymstoku Muzeum Pamięci Sybiru.
Upowszechnianiu wiedzy o losach Polaków zesłanych i deportowanych w głąb Rosji, a także informowaniu o inicjatywach Muzeum Pamięci Sybiru w Białymstoku ma służyć nowe wydawnictwo instytucji - magazyn "Sybir". Publikacja ma trafić m.in. do szkół w mieście i bibliotek w regionie.
Władze Białegostoku ogłosiły przetarg na budowę stanu surowego Muzeum Pamięci Sybiru. W październiku unieważniły pierwszy przetarg na ten etap inwestycji, odrzucając wówczas wszystkie trzy oferty - były w nich błędy, a w dwóch także ceny uznano za rażąco niskie.
Prawie 6,8 mln zł unijnego dofinansowania otrzyma powstające w Białymstoku Muzeum Pamięci Sybiru na stworzenie stałej wystawy i zakup wyposażenia. Na razie placówka nie ma jeszcze docelowej siedziby; w październiku unieważniono przetarg, niedługo ma być ogłoszony kolejny.
Pierwszych 500 relacji obywateli polskich - ofiar i świadków sowieckiego totalitaryzmu udostępniono na portalu zapisyterroru.pl. Relacje zbierane od 1943 r. wśród żołnierzy Armii Andersa i towarzyszących im cywili są publikowane dzięki współpracy z amerykańskim Instytutem Hoovera.