Sąd Okręgowy w Warszawie zajmie się sprawą tzw. prowokacji na Chłodnej, czyli podrzucenia w 1983 r. przez SB do mieszkania ks. Jerzego Popiełuszki materiałów go obciążających – dowiedziała się PAP w sekcji prasowej tego sądu. W sprawie oskarżeni są zabójcy ks. Popiełuszki.
Państwa pokolenie dowodzi, że od każdego systemu kłamstwa, przemocy silniejsza jest wierność prawdzie - powiedział w poniedziałek w Krakowie prezes IPN Jarosław Szarek, zwracając się do odznaczonych Krzyżami Wolności i Solidarności.
Opowieści Lecha Wałęsy to tylko fantasmagorie – ocenia dr hab. Sławomir Cenckiewicz, który w piątek odniósł się do twierdzeń byłego prezydenta, że tzw. teczki Kiszczaka zostały sfałszowane. Historyk opublikował „Małe studium archiwalne o Wałęsie i jego kłamstewkach”.
2 maja 1979 r. na St. Croix - wyspie odkrytej przez Kolumba - zmarł kapitan Zygmunt Deyczakowski; pod jego wojennym dowództwem „Batory” zyskał miano „lucky ship” (szczęśliwy statek). Choć pisał o nim m.in. autor „Znaczy Kapitan” Karol Olgierd Borchardt, jest dziś niemal zapomniany.
Istniejące od 9 lat Muzeum PRL-u w Rudzie Śląskiej rozpoczęło w środę nowy sezon, z wzbogaconą ekspozycją. Wśród najważniejszych wystaw tego sezonu będą ekspozycje poświęcone wyborom 1989 r. oraz postaci Edwarda Gierka. Nowością jest plac zabaw z przełomu lat 70. i 80. XX w.
W swoich badaniach Karol Modzelewski stosował najbardziej nowoczesne i najciekawsze metody badawcze swoich czasów – mówi PAP dr hab. Paweł Żmudzki z Instytutu Historycznego Uniwersytetu Warszawskiego.
„Z zawodu jestem historykiem wyspecjalizowanym w badaniach nad średniowieczem, czyli mediewistą. […] jestem jednak uczestnikiem tej historii, która dzieje się na naszych oczach” – podkreślał prof. Karol Modzelewski w wydanej w 2013 r. autobiografii „Zajeździmy kobyłę historii. Wyznania poobijanego jeźdźca”.
16-17 maja odbędzie się, organizowana przez Oddziałowe Biuro Badań Historycznych IPN w Warszawie, konferencja naukowa „Epistolografia w Polsce Ludowej (1945–1989). List i jego pochodne w systemie politycznym, społecznym, gospodarczym i kulturalnym państwa”.
11 kwietnia 1969 r. z Gdyni wypłynął w dziewiczy rejs do Montrealu transatlantyk „Stefan Batory”, następca „Batorego”; pływającego ogniwa między Macierzą a diasporą. Legenda statków wciąż żyje - mówi PAP antykwariusz Juliusz Kłosiński. Tydzień temu wystawiono w internecie szalupę ze „Stefka” za 70 tys. zł.