Kilkunastu działaczy opozycji antykomunistycznej otrzymało w poniedziałek w Krakowie Krzyże Wolności i Solidarności. To odznaczenia za czas niezłomności i odwagi – mówił prezes IPN Jarosław Szarek.
Prezes Instytutu Pamięci Narodowej Jarosław Szarek wręczył w niedzielę w Stalowej Woli (Podkarpackie) Krzyże Wolności i Solidarności dwudziestu działaczom opozycji antykomunistycznej z Regionu Ziemia Sandomierska NSZZ „Solidarność”.
W niedzielę w Grudziądzu uczczono 40. rocznicę wybuchu strajku w zakładzie „Warma”. Prezydent miasta Maciej Glamowski mówił, że nie ma słowa bardziej symbolicznego niż „solidarność”. Strajk w Warmie trwał od 26 sierpnia do 1 września 1980 roku.
Sierpniowe strajki w 1980 r. były przełomem w dziejach nie tylko Polski, ale i świata. Powstanie Solidarności zapoczątkowało upadek systemu komunistycznego. Warto jednak na ten ruch patrzyć także jako na niezwykły fenomen społecznej samoorganizacji.
W powszechnej opinii podpisanie porozumień z władzami miało miejsce 31 sierpnia 1980 r. w Gdańsku. I tylko tam. Trudno przebija się do opinii publicznej fakt, że podobne porozumienia podpisano dzień wcześniej w Szczecinie, a po Gdańsku także w Wałbrzychu, Jastrzębiu Zdroju i Dąbrowie Górniczej. To one wszystkie razem dały początek trudnym narodzinom NSZZ „Solidarność”.
Szef Solidarności Piotr Duda podziękował wszystkim bezimiennym uczestnikom protestów organizowanych latem 1980 r. Dzięki nim możemy dziś żyć w wolnym kraju – mówił podczas piątkowych uroczystości 40. rocznicy strajku w fabryce Fazos w Tarnowskich Górach.
„Jego tak mocno obfotografowane wąsy nie są tak bujne i zauważalne, jak sugerują to zdjęcia” – to fragment relacji z kolacji ambasadora USA w Warszawie z przewodniczącym „Solidarności” Lechem Wałęsą w 1981 r. Ten i inne raporty zostały przechwycone przez kontrwywiad PRL, a obecnie opublikowane przez IPN.
Sklejka z żądaniami strajkowymi została wypożyczona Europejskiemu Centrum Solidarności. Właścicielem tablic jest Solidarność – nie ma innego właściciela. Ich miejsce jest w historycznej Sali BHP Stoczni Gdańskiej – powiedzieli PAP działacze opozycji antykomunistycznej w czasach PRL Joanna i Andrzej Gwiazdowie.