Ppor. Józef Kołodziej ps. Wichura, dowódca drużyny Pogotowia Akcji Specjalnych „Błyskawica” ze zgrupowania NSZ kpt. Henryka Flamego „Bartka”, po wojnie skazany przez komunistów na śmierć i rozstrzelany, został w piątek pochowany na cmentarzu w Czechowicach-Dziedzicach (Śląskie).
75 lat temu, 24 czerwca 1946 r., w obławie zorganizowanej przez siły komunistyczne zginął jeden z najwybitniejszych dowódców podziemia antykomunistycznego, mjr Marian Bernaciak „Orlik”. Dowodził w starciach z NKWD i komunistyczną bezpieką, takich jak rozbicie siedziby UB w Puławach czy uwolnienie więźniów z transportu pod Bąkowcem. W maju 1945 r. w Lesie Stockim odniósł zwycięstwo w walce z obławą NKWD i UB – była to jedna z największych bitew powstania antykomunistycznego.
Należał do wspaniałego pokolenia odrodzonej Niepodległej, uformowanego w duchu służby ojczyźnie – napisał prezydent Andrzej Duda w liście skierowanym do uczestników uroczystości pogrzebowych płk. Mariana Pawełczaka ps. Morwa. Jeden z ostatnich Zaporczyków zmarł 13 czerwca w wieku 98 lat.
Ppor. Józef Kołodziej ps. Wichura, dowódcą drużyny Pogotowia Akcji Specjalnych „Błyskawica” ze zgrupowania NSZ kpt. Henryka Flamego „Bartka”, skazany po wojnie na śmierć i rozstrzelany, spocznie 25 czerwca w Czechowicach-Dziedzicach – poinformował IPN.
Czas między 1953 a 1956 rokiem to potencjalnie odróżniający się (domniemany) „międzyokres”. Wyznaczony został dwiema cezurami pokrywającymi się z istotnymi wydarzeniami w historii Polski: śmiercią Józefa Stalina i przemianami wywołanymi dojściem do władzy częściowo nowej ekipy w październiku 1956 r.
Przed Sądem Okręgowym w Nowym Sączu we wtorek ponownie rozpoczął się proces o rekompensatę dla syna „żołnierza wyklętego” Józefa Kurasia pseudonim „Ogień”. Za krzywdy wyrządzone przez system totalitarny domaga się on 10 mln zł i symbolicznego upamiętnienia ojca.
Przed Sądem Okręgowym w Nowym Sączu we wtorek ponownie rozpocznie się proces, w którym syn Józefa Kurasia pseudonim „Ogień” domaga się zadośćuczynienia za krzywdy wyrządzone przez system totalitarny. Kwota, której domaga się Zbigniew Kuraś, to 10 mln zł.
Ok. 40 kajakarzy wypłynęło w czwartek rzeką Wisłą z Czechowic-Dziedzic do Krakowa. Organizator spływu Paweł Kluska mówi PAP, że memoriał upamiętnia Henryka Flamego „Bartka”, dowódcę największego oddziału podziemia antykomunistycznego w Beskidach.
Witold Pilecki nie jest postacią zamkniętą na kartach historii Polski, bo jego życie wciąż stanowi aktualne i uniwersalne przesłanie – mówili uczestnicy poświęconego mu seminarium, które we wtorek wieczorem odbyło się w Londynie.