Spektakl teatralny „Krwawy poniedziałek”, ukazujący tragiczną historię mordu kilkuset mieszkańców Częstochowy, odbędzie się w poniedziałek na Placu Biegańskiego. Zbrodni dokonali Niemcy we wrześniu 1939 roku - dzień po wkroczeniu do miasta.
Podczas „krwawego poniedziałku” żołnierze Wermachtu i funkcjonariusze SS urządzali na ulicach łapanki, wyciągali ludzi z mieszkań i pod kolbami karabinów pędzili w wyznaczone miejsca. Przed katedrą strzelano w zbity tłum z karabinów maszynowych, przed ratuszem zabijano pojedynczymi strzałami w głowę. Do mordów doszło również na terenie Szpitala Wojskowego, oznaczonego flagą Czerwonego Krzyża.
Całkowitą liczbę ofiar zdarzeń 4 września 1939 roku szacuje się na 300-500 osób. Jak podkreślają twórcy spektaklu, zbrodnia ta nigdy nie została osądzona ani ukarana.
W 78. rocznicę tych tragicznych wydarzeń przygotowano spektakl, który wypełnią metaforyczne postacie: Czarne Ptaki - zwiastuny nieszczęścia, Śmierć - Krzyżak, upiory niemieckich żołnierzy, a w finałowej scenie ukażą się Polonie w biało-czerwonych strojach. Działania taneczne i aktorskie dopełnione zostaną ogniem i efektami pirotechnicznymi.
W spektaklu wezmą udział aktorzy Teatru Wojtka Kołsuta i uczniowie Zespołu Szkół Technicznych im. Jana Pawła II pod opieką Anety Hołodnik. Autorem scenariusza i reżyserem spektaklu jest Wojciech Kołsut, a producentem - Zespół Szkół Technicznych w Częstochowie. (PAP)
lun/ agz/