Koncert Dagadany, wystawa „Strach” artystów z Europy Środkowej, spektakle, spacery edukacyjne oraz spotkania – złożą się tegoroczny festiwal Wschód Kultury/Inny Wymiar. Impreza odbędzie się w dniach 20–23 sierpnia; wydarzenia będą dostępne także online.
"Wschód Kultury" to cykl różnych wydarzeń, które od kilku lat odbywają się w największych miastach we wschodniej Polsce: Białymstoku, Rzeszowie i Lublinie, by m.in. promować kulturę także wschodnich sąsiadów Polski. Narodowe Centrum Kultury współfinansuje te wydarzenia wspólnie z miastami.
Białostocka odsłona festiwalu zawsze zamykała cykl imprez, w tym roku - jak mówił w czwartek na konferencji prasowej zastępca prezydenta Białegostoku Rafał Rudnicki - Białystok zainauguruje ten cykl. Dodał, że festiwal będzie mocno osadzony w wielokulturowości i wielowyznaniowości regionu, będzie prezentował też kulturę krajów Partnerstwa Wschodniego, znajdą się też akcenty m.in. skandynawskie.
Dyrektorka Białostockiego Ośrodka Kultury, głównego organizatora Innego Wymiaru, Grażyna Dworakowska mówiła, że ta edycja imprezy będzie specyficzna przez pandemię koronawirusa, podczas przygotowań trzeba było z wielu wydarzeń zrezygnować m.in. przez niemożliwość przyjazdu artystów w związku z koronawirusem. Jednak - jak dodała - mimo tych trudności udało się stworzyć ciekawy program.
Jednym z wydarzeń będzie koncert zespołu Dagadana, który łączy elementy kultury ukraińskiej i polskiej za pomocą jazzu, elektroniki czy world music. Dworakowska powiedziała, że zespół zaprezentuje przedpremierowo materiał z nowej płyty, przyjedzie z rozbudowaną sekcją dętą.
W ramach Innego Wymiaru zaprezentują się też artystki związane z Białymstokiem, a tworzące muzykę elektroniczną. Inną muzyczną propozycją jest spotkanie "Miasto utkane z dźwięków", podczas którego zaprezentowane zostaną utwory twórców związanych w jakiś sposób z Białymstokiem.
Wśród propozycją są też bułgarskie filmy, wystawa o Tatarach czy wystawa o Kaliningradzie.
Inny Wymiar odbywa się co roku we współpracy z innymi instytucjami kultury, które przygotowują swoje propozycje. Jedną z nich jest Galeria Arsenał, gdzie będzie można obejrzeć wystawę "Strach". Jak mówiła jedna z kuratorek Eliza Urwanowicz-Rojecka, wystawa będzie dotyczyła fenomenu strachu, który jest elementem codzienności. Będzie można obejrzeć prace artystów z Białorusi, Ukrainy, Armenii, Gruzji i Polski.
Galeria im. Sleńdzińskich przygotowała spacer edukacyjny po ul. Mickiewicza, którą przed wojną - jak mówiła dyrektorka galerii Jolanta Szczygieł-Rogowska - zamieszkiwali mieszkańcy różnych nacji, tu też rozwijało się włókiennictwo. Inną propozycją galerii jest promocja książki "(Nie)modny Białystok", która dotyczy historii miasta od lat okupacji do 1959 roku, a opowiedziana jest przez modę.
Swoje propozycje przygotował też m.in. Teatr Dramatyczny w Białymstoku, który pokaże spektakl Teatru Papahema "PeKiN" czy Opera i Filharmonia Podlaska z koncertem "God dag Chopin!".
W ramach festiwalu zaplanowano też wręczenie dwóch nagród prezydenta Białegostoku: Literackiej im. Wiesława Kazaneckiego i artystycznej.
Na część wydarzeń będzie obowiązywała wcześniejsza rejestracja. W wydarzeniach wewnątrz budynków będzie mogła wziąć udział ograniczona liczba osób, będzie obowiązywał reżim sanitarny. Festiwalowe wydarzenia będą transmitowane i retransmitowane w internecie.
Tegoroczny budżet festiwalu to 600 tys. zł - połowa pochodzi z budżetu Białegostoku, a druga z NCK.(PAP)
autorka: Sylwia Wieczeryńska
swi/ dki/