Instalacje dotyczące społeczności żydowskiej, mural kolażowy, pokazy filmów, koncerty muzyki klezmerskiej czy spektakl o Majdanie - złożą się na rozpoczęty w czwartek w Białymstoku festiwal "Wschód Kultury/Inny Wymiar". Impreza potrwa do niedzieli.
Festiwal "Inny Wymiar" odbywa się w ramach projektu "Wschód Kultury", który realizowanego w trzech miastach w Polsce wschodniej.
Celem festiwalu "Inny Wymiar" (który odbywa się w mieście od kilku lat, a od trzech w ramach "Wschodu Kultury") od początku było pokazanie wielokulturowego i wieloreligijnego Białegostoku, również w odniesieniu historycznym, w takich dziedzinach jak kultura, sztuka, działania społeczne i interdyscyplinarne. Tegoroczna edycja poświęcona jest społeczności żydowskiej, która przed II wojną światową licznie zamieszkiwała miasto.
W ramach festiwalu zaplanowano ok. 40 wydarzeń, które podzielono na kilka "innych wymiarów" muzyki, społeczności, filmu, sztuki i teatru. Zaproszono w sumie ok. 400 artystów m.in. z Polski, krajów Partnerstwa Wschodniego oraz Europy Zachodniej.
Od czwartku rano można oglądać wystawę "Nasze ciało narodowe" w Galerii Arsenał, na której artyści z Polski, Ukrainy i Rosji odnoszą się w swych pracach do wizerunków i stereotypów własnego państwa i narodu.
Po południu odsłonięto pierwszy mural kolażowy "Pamięć", który - jak powiedział PAP pomysłodawca Damian Dworakowski - ma skłonić widzów do refleksji nad pamięcią i przemijającym czasem. Do stworzenia muralu zastosowano kilka technik - tradycyjnego muralu, płaskorzeźby i instalacji świetlnej. Mural dzięki temu ma dwie odsłony - dzienną i nocną. W ciągu dnia widać dziewczynkę w ludowym stroju, która stoi na tle wiejskich chałup, w nocy - zmienia się otoczenie, wiejskie chaty stają się wieżowcami, zmienia się też twarz dziewczyny.
Żydowską społeczność Białegostoku przypomni podczas festiwalu kilka wydarzeń. Jedno z nich zaplanowano na czwartkowy wieczór, kiedy na jednym z placów w mieście otwarta zostanie instalacja artystyczna inspirowana historią miejscowych Żydów. Natomiast w piątek pokazany będzie projekt "Bialystoker" zrealizowany przez Stowarzyszenie Edukacji Kulturalnej "Widok". Na jednym z budynków w dawnej żydowskiej dzielnicy zawisną portrety białostockich Żydów pochodzące z albumu, który w latach 50. ubiegłego wieku ukazał się w Nowym Jorku.
W ramach muzycznych propozycji odbędą się koncerty pod wspólnym tytułem "Białystok main heim" (w jidysz "Białystok moje miasto"), podczas których będzie można usłyszeć m.in. klezmerskie występy zespołów z Polski i Holandii. Żydowskiej muzyki będzie można też posłuchać w Wielkiej Synagodze w Tykocinie, gdzie wystąpi kantor z Sankt-Petersburga Baruch Finkelstein.
W tykocińskiej synagodze będzie można też obejrzeć film "Dybuk" z 1937 roku, który - jak piszą organizatorzy - jest najwybitniejszym filmem żydowskim wyprodukowanym w Polsce i pierwszym nakręconym całkowicie w języku jidysz. Odbędzie się też premiera filmu "Fabryka Wielkich Mistrzów" w reżyserii Dariusza Grzeszczyka. To historia o kopistach w białostockim getcie, którzy w swej pracowni robili kopie największych dzieł malarskich.
Wśród innych propozycji znalazły się m.in. miejska potańcówka w tzw. suchym stawie w ogrodach Pałacu Branickich, warsztaty gry na cymbałach czy spacer Szlakiem Dziedzictwa Żydowskiego. Festiwal zamknie spektakl Teatru Latarnia i Fundacji Przestrzeń "Dzienniki Majdanu. Wschód", który odbędzie się na terenie dworca PKS.
Projekt "Wschód Kultury" od kilku lat realizowany jest w Białymstoku, Rzeszowie i Lublinie. Powstał dzięki zaangażowaniu środowisk twórczych i samorządów wschodniej Polski, Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego oraz Narodowego Centrum Kultury (NCK).
Festiwal "Wschód Kultury/Inny Wymiar" jest współfinansowany ze środków Narodowego Centrum Kultury oraz budżetu Białegostoku. Jest on koordynowany przez Białostocki Ośrodek Kultury, a współorganizują go instytucje miejskie, regionalne oraz organizacje pozarządowe. (PAP)
swi/ pz/