Ponad 20 spektakli piętnastu teatralnych grup z kraju i ze świata będzie można zobaczyć podczas rozpoczynającego się w piątek Międzynarodowego Festiwalu Teatrów Lalek dla Dorosłych „Metamorfozy Lalek” w Białymstoku. Impreza będzie odbywać się w weekendy; potrwa do września.
Festiwal, którego organizatorem jest Białostocki Teatr Lalek, odbywa się co dwa lata, to jego czwarta edycja. Spektakle będą odbywały się w weekendy czerwca, lipca i września, zakończy się 19 września.
Jak powiedział pomysłodawca festiwalu, dyrektor Białostockiego Teatru Lalek Jacek Malinowski, teatr lalek jest nie tylko dla widzów najmłodszych, a obecnie wiele teatrów ma w swoich propozycjach spektakle dla dorosłych. "Chcemy z takim stereotypowym postrzeganiem polemizować i promować teatr (lalek) dla widzów starszych" - powiedział.
"Chodzi o to, aby pokazać różne tendencje, jakie w tym teatrze się pojawiają. Myślę, że teatr lalek jest bardzo bogatym zjawiskiem i chcemy na tym festiwalu kilka ujęć, kilka kolorów tego teatru pokazać tak, abyśmy mogli sami tutaj w teatrze białostockim jakąś refleksję na ten temat prowadzić, jak również, żeby ta refleksja pojawiła się na widowni, a również wśród grup, które się tutaj pojawią" - mówił Malinowski.
W tym roku na deskach Białostockiego Teatru Lalek będzie można zobaczyć 22 spektakle 15 grup teatralnych z kraju i ze świata, m.in. z Niemiec, Izraela, Hiszpanii i Czech. Malinowski powiedział, że zaproszono siedem teatrów spoza Polski i - jak podkreślił - chciał, aby mogło wystąpić ich więcej, ale pandemia "skutecznie pokrzyżowała plany".
Festiwal otworzy w piątek wieczorem spektakl hiszpańskiego teatru Zero en Conducta "Eh man he". Jak podają organizatorzy, w języku Cheyenne "eh man he" nazywa się osobę posiadającą kilka duchów, a spektakl opowiada o człowieku i jego pięciu duchach. To spektakl z pogranicza teatru tańca i teatru lalek.
Wśród polskich teatrów na deskach białostockiego teatru zaprezentują się m.in. Teatr Malabar Hotel z "Pożegnaniem jesieni" czy Teatr Lalki i Aktora w Opolu ze spektaklem "Uciec od rozpaczy. Życie romantyczne zamknięte w monodramie".
Na festiwalu swoje przedstawienia prezentuje też Białostocki Teatr Lalek. W tym roku będzie to m.in. "Piaskownica" w reżyserii Mateusza Tymury, "Sen nocy miłości" wyreżyserowany przez Marka Zákostelecký'ego a także najnowszy spektakl teatru - "Strip-Tease" w reżyserii Jacka Malinowskiego.
Festiwal został dofinansowany ze środków z budżetu Białegostoku i ministerstwa kultury.(PAP)
autorka: Sylwia Wieczeryńska
swi/ dki/