Piosenki i teksty, m.in. Czesława Miłosza, Jacka Kaczmarskiego i autorów powstańczych, składające się na opowieść o Warszawie - współczesnej i z 1944 r., uzupełnione zdjęciami i animacjami zaprezentowano podczas spektaklu "1944-MIASTO-2012" na stołecznym pl. Krasińskich.
Widowisko multimedialne pokazane warszawiakom we wtorkowy wieczór zostało przygotowywane z okazji 68. rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego.
Scenariusz oparty był na twórczości Jacka Kaczmarskiego, Czesława Miłosza i Zygmunta Koniecznego oraz autorów tworzących podczas Powstania Warszawskiego - Zbigniewa Jasińskiego "Rudego" i spikera powstańczej radiostacji "Błyskawica" Mieczysława Ubysza "Vika".
Widowisko stanowiło opowieść o Warszawie – zarówno tej z czasów powstania, jak i współczesnej. Przez zastosowanie technologii multimedialnych, rekwizytów oraz choreografii widzowie mieli szansę odbycia podróży w czasie, pomiędzy rokiem 1944 a 2012. Tytuł spektaklu - "Miasto" - jest równocześnie tytułem wiersza Czesława Miłosza.
Widowisko stanowiło opowieść o Warszawie – zarówno tej z czasów powstania, jak i współczesnej. Przez zastosowanie technologii multimedialnych, rekwizytów oraz choreografii widzowie mieli szansę odbycia podróży w czasie, pomiędzy rokiem 1944 a 2012. Tytuł spektaklu - "Miasto" - jest równocześnie tytułem wiersza Czesława Miłosza.
Powtarzające się fragmenty wiersza do muzyki Zygmunta Koniecznego stanowiły klamrę całego widowiska. Warstwa literacka oparta była głównie na tekstach Jacka Kaczmarskiego - m.in. "Kwestia odwagi", "Czołg", "Powrót" i "Barykada". Do udziału w spektaklu zaproszono artystów z różnych kręgów, m.in. aktora Piotra Machalicę, wokalistę rockowego Piotra "Glacę" Mohameda i muzyka jazzowego Tomasza Stańkę.
Udział w koncercie Stańki i jego improwizacja na cześć bohaterów powstania miała stanowić tło muzyczne dla filmu "Miasto ruin", pierwszej cyfrowej rekonstrukcji zniszczonego miasta. W spektaklu wystąpili także aktorzy warszawskich scen teatralnych oraz wokalistki Klementyna Umer i Anna Sroka.
Istotnym elementem widowiska były efekty multimedialne. Grafiki i filmy zostały przygotowane specjalnie na potrzeby koncertu. W tle można było zobaczyć współczesne zdjęcia tętniącego życiem miasta, które dzięki animacji płynnie przechodziły w powstańczy czarno-biały świat. Towarzyszyły im archiwalne fragmenty filmów powstańczej Warszawy.(PAP)
akn/ hes/