„Hitler chciał uczynić Europę wolną od Żydów, Stalin – Prusy Wschodnie wolne od Niemców. […] To, że zdołałem przeżyć działania ich obu, wydaje mi się niepojęte” – napisał Michael Wieck.
Do rąk czytelników trafiają wspomnienia Michaela Wiecka – niemieckiego skrzypka, którego dzieciństwo i młodość spędzone w rodzinnym Königsbergu przypadają na czasy panowania narodowego socjalizmu Hitlera, a później systemu sowieckiego Stalina.
Michael Wieck urodził się w 1928 roku w Königsbergu, w rodzinie znanych muzyków. Jego rodzice byli różnego wyznania (ojciec był protestantem, a matka Żydówką), postanowili wychować syna w religii żydowskiej. Kiedy do władzy doszli naziści, Wieck został „uznany za Żyda” i doświadczał narastających prześladowań. „Jak to się mogło stać, że istniejące tu i ówdzie animozje – bo tak chciałbym nazywać antysemityzm – u tak wielu osób przerodziły się w nienawiść, w taką psychozę nienawiści?” – zastanawia się we wspomnieniach Wieck. Przed najgorszymi skutkami narastającego antysemityzmu Wiecka chroniło go tylko nieżydowskie pochodzenie ojca.
Wieck opisuje szczegółowo pogarszanie się sytuacji represjonowanej ludności żydowskiej, zniszczenie miasta przez naloty bombowe aliantów, oblężenie i zdobycie go przez Armię Czerwoną, a także przemianę Königsbergu w Kaliningrad. Zajęcie miasta przez Sowietów przyniosło Wieckowi jako Niemcowi uwięzienie w sowieckim obozie internowania Rothenstein.
Wśród krewnych Michaela Wiecka były zarówno ofiary Auschwitz
i Theresienstadt, jak i oficerowie Wehrmachtu czy współpracownicy Hitlera. Sytuacja rodzinna oraz jego zmysł obserwacyjny i wrażliwość, stanowią o wartości wspomnień.
We wspomnieniach oprócz sytuacji granicznych Wieck opisuje, jaką rolę w przeżyciu wojennej sytuacji odegrała muzyka.
Wspomnienia Wiecka to kronika przeplatających się losów ludzi o różnym pochodzeniu, wyznaniu i statusie społecznym, których łączyło doświadczenie rzeczywistości wojennego Königsbergu.
Wieckom udało się przeżyć wojnę w Königsbergu. Dopiero w kwietniu 1948 r. wyjechali do sowieckiej strefy okupacyjnej Niemiec, a następnie do Berlina Zachodniego, gdzie Michael ukończył konserwatorium. W 1961 roku razem z żoną wyemigrował na siedem lat do Nowej Zelandii. Ostatecznie powrócił do Niemiec, zamieszkał w Stuttgarcie, gdzie został koncertmistrzem Orkiestry Kameralnej oraz pierwszym skrzypkiem Radiowej Orkiestry Symfonicznej.
W 1988 roku Wieck wydał swoje wspomnienia, które zostały przetłumaczone na język angielski i rosyjski. Za działalność na rzecz dialogu chrześcijańsko-żydowskiego w 2005 roku otrzymał Otto Hirsch Medal, a w 2016 roku został odznaczony Orderem Zasługi Republiki Federalnej Niemiec.
Książka „Miasto utracone. Młodość w Königsbergu w czasach Hitlera i Stalina” Michaela Wiecka w tłumaczeniu Magdaleny Leszczyńskiej ukazała się nakładem Ośrodka KARTA, w serii „Świadectwa. XX wiek”.
Anna Kruszyńska (PAP)
akr/