Pod Pomnikiem Czynu Powstańczego na Górze św. Anny w poniedziałek spotkało się kilkadziesiąt osób, by oddać hołd poległym powstańcom. Organizatorem spotkania był senator Jerzy Czerwiński (PiS), który od kilkunastu lat tego dnia zaprasza pod pomnik polskich patriotów.
Pomysłodawcą corocznych obchodów wybuchu III powstania śląskiego 3 maja pod Pomnikiem Czynu Powstańczego na Górze św. Anny jest Jerzy Czerwiński, który od kilkunastu lat organizuje uroczystości w miejscu najcięższych i najbardziej krwawych walk III powstania śląskiego.
"Był czas, gdy władze w Opolu zaczęły przenosić rocznicę wybuchu powstania +w czasie i w przestrzeni+. W czasie, bo zamiast trzeciego maja, przenoszono obchody na inne terminy, bardziej związane z samą bitwą w okolicach Góry św. Anny. W przestrzeni, bo zamiast pod pomnikiem, kwiaty składano w coraz to innych miejscach. Postanowiłem wtedy, że z grupą osób myślących o patriotyzmie w podobny sposób, mimo wszystko będziemy co roku spotykali się właśnie tutaj. W ten sposób stworzyliśmy wydarzenie cykliczne, które jak widać, pomimo upływu kolejnych lat, nadal cieszy się zainteresowaniem sporej grupy osób" - powiedział Czerwiński. Polityk zapewnił, że spotkania będą się odbywały także w następnych latach.
W tegorocznym spotkaniu uczestniczył prof. Franciszek Marek, którego najbliżsi z bronią w ręku walczyli w powstaniach śląskich po polskiej stronie. Naukowiec podkreślił, że rolą historyków, polityków i mediów jest przekazanie prawdy o tamtych wydarzeniach kolejnym pokoleniom i zapobieżenie manipulacjom, których celem może być dyskredytacja wysiłku żywiołu polskiego na Górnym Śląsku w walce o przyłączenie tego regionu do odradzającego się państwa polskiego.
"Ci ludzie przechowali w sobie polskość mimo kilkuset lat oderwania od macierzy. Przetrwali Kulturkampf, który na tych ziemiach miał także na celu germanizację Ślązaków, by dać dowód przywiązania do narodu polskiego z własnej krwi podczas powstań" - powiedział naukowiec.
W niedzielę na Górze św. Anny odbyły się centralne uroczystości związane z rocznicą wybuchu III powstania śląskiego z udziałem prezydenta Andrzeja Dudy, który przypomniał, że działania powstańców miały fundamentalne znaczenie dla odradzającego się państwa polskiego, ponieważ w wyniku III powstania, do Polski przyłączono przemysłową część Górnego Śląska z jej kopalniami i zakładami przemysłowymi.
Podczas homilii w sanktuarium na Górze św. Anny biskup opolski Andrzej Czaja przypomniał, że w wyniku plebiscytu mieszkańcy Górnego Śląska stanęli przed trudnym wyborem, a opowiedzenie się po stronie polskiej lub niemieckiej poróżniło sąsiadów, a czasem i rodziny, wcześniej pokojowo współistniejące bez względu na pochodzenie narodowe.
"Wszyscy, którzy wówczas, sto lat temu, walczyli, byli przekonani o słuszności swego wyboru i zaangażowania. Trzeba się więc modlić za wszystkich, którzy polegli i za tych, których upamiętnia Pomnik Czynu Powstańczego i za tych, których wcześniej upamiętniało mauzoleum zniszczone tuż po II wojnie światowej. Także za poległych żołnierzy wojsk sojuszniczych, stacjonujących tu dla utrzymania pokoju. Trzeba nam też modlić się o to, aby prawdy tamtych dni w żaden sposób nie spłycono, ani tym bardziej nie zafałszowano" - powiedział duchowny.(PAP)
autor: Marek Szczepanik
masz/ ozk/