W piątek, 5 lutego w wieku 95 lat zmarł porucznik Kazimierz Ptasiński. Podczas niemieckiej okupacji w podziemiu pełnił funkcję łącznika Batalionów Chłopskich, współpracował z przyobozową grupą PPS, jak i AK. Brał udział w organizowaniu ucieczek więźniów z KL Auschwitz. Odznaczony Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski za zasługi w ratowaniu życia ludzkiego i za niesienie pomocy więźniom Auschwitz.
W przeddzień 71. rocznicy wyzwolenia KL Auschwitz, uczestniczył jeszcze w Muzeum Auschwitz w sesji historycznej, poświęconej więźniom drugiego transportu warszawskiego. Wśród nich byli m.in. rtm. Witold Pilecki, Władysław Bartoszewski i Konstany Jagiełło, który po ucieczce z obozu, działając w konspiracji przyobozowej, zginął w Łękach-Zasolu 27 października 1944 roku.
Msza żałobna zostanie odprawiona w Kościele Przemienienia Pańskiego w Libiążu. Także w tej miejscowości we wtorek, 9 lutego odbędą się uroczystości pogrzebowe.
Kazimierz Ptasiński urodził się w Libiążu 19 lutego 1921 r. Podczas wojny mieszkał w tej miejscowości i pracował w kopalni „Brzeszcze-Jawischowitz”. W podziemiu pełnił funkcję łącznika Batalionów Chłopskich, współpracując jednocześnie z przyobozową grupą Polskiej Partii Socjalistycznej, jak również z Armią Krajową. Brał udział w organizowaniu ucieczek więźniów z KL Auschwitz.
Kazimierz Ptasiński w podziemiu pełnił funkcję łącznika Batalionów Chłopskich, współpracując jednocześnie z przyobozową grupą Polskiej Partii Socjalistycznej, jak również z Armią Krajową. Brał udział w organizowaniu ucieczek więźniów z KL Auschwitz. Aresztowano go 27 października 1944 roku w Łękach-Zasolu, podczas nieudanej próby przejęcia z obozu kolejnych uciekinierów.
Aresztowano go 27 października 1944 roku w Łękach-Zasolu, podczas nieudanej próby przejęcia z obozu kolejnych uciekinierów.
Jednym z nich miał być wówczas Bernard Świerczyna (nr 1393), który zatrudniony w „Bekleidungskammer”, gdzie sortowano odzież i bieliznę, często wyjeżdżał do pralni w Bielsku. Sądził on, że po ukryciu się w wyjeżdżającym z obozu z brudną odzieżą samochodzie, łatwo będzie można odzyskać wolność. W plan ucieczki był wtajemniczony, obok zaufanego esesmana Franka, także kierowca SS – Johann Roth.
O terminie ucieczki powiadomiono członków przyobozowej konspiracji, którzy w podoświęcimskiej miejscowości Łęki-Zasole mieli przejąć uciekinierów. Niestety kierowca SS okazał się zdrajcą. Prowadzony przez niego samochód z ukrytymi w jego wnętrzu uciekinierami zatrzymał się przed blokiem nr 11, zwanym „Blokiem Śmierci”.
Aresztowani zażyli truciznę, w wyniku czego zmarli Polacy: Zbigniew Raynoch i Czesław Duzel. Natomiast Bernard Świerczyna oraz Piotr Piąty i Austriak Ernst Burger zostali osadzeni w podziemiach bloku nr 11, gdzie wkrótce znaleźli się również dwaj inni Austriacy, więzieni w KL Auschwitz: Ludwig Vesely i Rudolf Friemel. Zdrajca Roth oświadczył bowiem, że byli oni współorganizatorami ucieczki.
Natychmiast po jego zeznaniach esesmani przeprowadzili obławę w Łękach-Zasolu, w czasie której został zastrzelony Konstanty Jagiełło (nr 4007), wspomniany uciekinier z obozu, oczekujący jako partyzant w tym dniu na przejęcie zbiegów.
Podczas wspomnianej obławy Kazimierz Ptasiński był świadkiem zastrzelenia przez esesmanów Kostka Jagiełły. W czasie jej trwania aresztowano w Łękach-Zasolu kilka osób, w tym także Kazimierza Ptasińskiego, któremu wkrótce udało się jednak zbiec z siedziby gestapo w Oświęcimiu.
Bernard Świerczyna został powieszony w obozie 30 grudnia 1944 roku wraz z czterema innymi więźniami. Był jednym z twórców wojskowej organizacji konspiracyjnej wśród więźniów KL Auschwitz.
Po wojnie Kazimierz Ptasiński był prześladowany przez Urząd Bezpieczeństwa. Pracował m.in. w kopalni „Brzeszcze” i w Nadleśnictwie Chrzanów.
W wolnej Polsce został mianowany na stopień porucznika. W 2011 roku za zasługi w ratowaniu życia ludzkiego i za niesienie pomocy więźniom KL Auschwitz otrzymał Krzyż Oficerski Orderu Odrodzenia Polski, przyznany przez prezydenta Bronisława Komorowskiego.
Adam Cyra