90 proc. badanych słyszało o zbrodni katyńskiej, 81 proc. wie, kto jest za nią odpowiedzialny - wynika z raportu Narodowego Centrum Kultury, przygotowanego z okazji 78. rocznicy agresji ZSRS na Polskę.
Raport przygotowany został w ramach kampanii "Pamiętam. Katyń 1940", od 2007 r. prowadzonej przez Narodowe Centrum Kultury. Badanie, zorganizowane z okazji zbliżającej się 78. rocznicy agresji ZSRS na Polskę we wrześniu 1939 r., dotyczy pamięci o zbrodni katyńskiej.
Wyniki badania pokazują, że 90 proc. badanych słyszało o zbrodni katyńskiej; brak wiedzy na jej temat deklaruje ok. 10 proc. uczestników sondażu. Jak podkreślono "w porównaniu z wynikami badań z 2007 i 2010 r. wzrósł odsetek osób, które przyznają się do niewiedzy". Największą grupę wiekową wśród nich stanowią osoby młode, w przedziale od 15 do 39 lat. Zauważono, że zmalał również odsetek osób, deklarujących szeroką wiedzę na temat zbrodni.
81 proc. respondentów twierdzi, że wie, kto jest odpowiedzialny za zbrodnię katyńską. "Od roku 2007 obserwujemy systematyczny wzrost prawidłowych odpowiedzi, przy czym największy skok nastąpił w 2010 r. i utrzymuje się do dzisiaj. Widać jednak pewne różnice w podgrupach wiekowych. To osoby starsze częściej wskazują prawidłową odpowiedź i rzadziej twierdzą, że +nie jest to do końca ustalone+" - zauważono.
Pamięć o historycznym wydarzeniu postrzegana jest natomiast jako "pamięć oficjalna", tj. pamięć, o którą troszczą się państwowe instytucje. "Dostrzegana jest także rola rodzin katyńskich i obywateli jako strażników pamięci o ofiarach" - dodano w omówieniu raportu NCK. Dzień Pamięci Ofiar Zbrodni Katyńskiej (obchodzony 13 kwietnia) tak jak rocznica agresji ZSRR na Polskę (17 września) uznawane są za jedno ze świąt państwowych i zasługują na szczególne upamiętnianie, zdaniem 14 proc. uczestników badania.
Do zbrodni katyńskiej, w wyniku której zamordowano ok. 22 tys. polskich obywateli, m.in. oficerów Wojska Polskiego, policjantów i osób cywilnych należących do elit II Rzeczypospolitej, doszło wiosną 1940 r. Z polecenia najwyższych władz Związku Sowieckiego, z Józefem Stalinem na czele, masowych zabójstw m.in. w Lesie Katyńskim, w Kalininie (obecnie Twer), Charkowie dokonali funkcjonariusze NKWD. Przez wiele lat władze sowieckiej Rosji wypierały się odpowiedzialności za mord, obarczając nią III Rzeszę Niemiecką.
Pełny raport dostępny jest na stronie internetowej pod adresem www.nck.pl/badania (PAP)
pj/ pat/