Liderzy Towarzystwa Społeczno-Kulturalnego Niemców na Śląsku Opolskim apelują do swoich radnych w Krapkowicach o poparcie wniosku o nadanie rondu w tym mieście imienia prof. W. Bartoszewskiego. W ubiegłym tygodniu uchwała w tej sprawie nie uzyskała wymaganego poparcia większości radnych.
Projekt uchwały w sprawie nadania rondu imienia Bartoszewskiego przygotowali kilka miesięcy temu radni lokalnego komitetu wyborczego Macieja Sonika. Negatywną opinię w tej sprawie wydał dyrektor opolskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. Według niego wybór takiego patrona może wywołać niepokoje społeczne. Lokalni politycy PiS proponowali, by największemu w mieście skrzyżowaniu nadać imię Rodła lub Prawd Polaków. Współrządzący miastem radni z klubu burmistrza i komitetu Mniejszość Niemiecka optowali za nazwą nie kojarzącą się z polityką.
Kiedy pod koniec ubiegłego tygodnia wniosek KKW Macieja Sonika miał być rozpatrywany, część radnych po raz kolejny próbowała odesłać uchwałę do komisji. Wówczas przewodniczący rady zarzucił radnym odwlekanie decyzji i wezwał ich do jednoznacznego określenia się w sprawie wniosku, a następnie poddał wniosek pod głosowanie.
Za wnioskiem głosowało 10 radnych, 10 było przeciw, jeden wstrzymał się od głosu. Wśród głosujących przeciw byli m.in. radni Mniejszości Niemieckiej.
W środę w tej sprawie oficjalne stanowisko zajęły władze TSKN.
"Decyzja rady miasta Krapkowice o nieprzyjęciu uchwały w sprawie nadania znajdującemu się w tym mieście rondu imienia Profesora Władysława Bartoszewskiego jest dla nas bardzo niezrozumiała" - czytamy w oświadczeniu podpisanym przez posła Mniejszości Niemieckiej Ryszarda Gallę i przewodniczącego TSKN Rafała Bartka.
"Bardzo ubolewamy nad tym, że przeciwko nadaniu rondu imienia tej wybitnej postaci polskiego i międzynarodowego życia politycznego zagłosowali również radni reprezentujący mniejszość niemiecką" - podkreślono w piśmie. Wskazano też na zasługi prof. Bartoszewskiego dla polsko-niemieckiego i polsko-żydowskiego pojednania.
"Krzywda wyrządzona Panu Profesorowi przez nazistowskie Niemcy, za sprawą których trafił do obozu koncentracyjnego Auchwitz – Birkenau, nie przeszkodziła mu w budowaniu od podstaw trwałego pokoju w stosunkach polsko-niemieckich. Świadczy to o jego wielkości, której po upadku komunizmu dowiódł wielokrotnie, tworząc jako minister spraw zagranicznych RP trwałe fundamenty pojednania polsko-niemieckiego" - głosi oświadczenie.
Jego autorzy zwracają uwagę, że w dowód swoich licznych zasług i osiągnięć profesor Władysław Bartoszewski został uhonorowany wieloma nagrodami i odznaczeniami.
"O zasługach profesora Bartoszewskiego dla stosunków polsko-niemieckich krótko po jego śmierci bardzo pięknie napisał komentator +Berliner Zeitung+ Frank Herold, określając profesora Bartoszewskiego +największą moralną instancją w polskiej polityce+. +Berliner Zeitung+ podkreślił również, że trudno znaleźć człowieka, który uczyniłby więcej dla polsko-niemieckiego pojednania niż były więzień Auschwitz z numerem 4427. Trudno o lepsze słowa pochwały" - czytamy.
Jednocześnie władze TSKN uważają, że choć głos radnych mniejszości niemieckiej nie był protestem wobec postaci prof. Bartoszewskiego, a wobec sposobu procedowania samej uchwały, to w żaden sposób nie może być uzasadnieniem sprzeciwu wobec propozycji nadania skrzyżowaniu imienia tego naukowca i polityka.
"Sytuacja ta pokazuje jak szybko podziały i spory obecne tak mocno w ostatnim czasie w polskim życiu publicznym mogą wpłynąć na niewłaściwy kierunek debaty publicznej. Ważnym jest, aby z tego rodzaju sytuacji wyciągać właściwe wnioski i dlatego apelujemy do radnych gminy Krapkowice o refleksję i ponowne pochylenie się nad tą sprawą" - zaznaczyli liderzy mniejszości.
Władysław Bartoszewski (1922-2015) był pisarzem, historykiem, więźniem KL Auschwitz, żołnierzem Armii Krajowej, działaczem Rady Pomocy Żydom "Żegota", uczestnikiem powstania warszawskiego. Po wojnie był więziony przez władze komunistyczne; w niepodległej Polsce był dwukrotnie ministrem spraw zagranicznych. Orędownik dialogu polsko-niemieckiego i polsko-żydowskiego. Kawaler Orderu Orła Białego, Sprawiedliwy wśród Narodów Świata. (PAP)
autor: Marek Szczepanik
masz/ par/