Szef rządu Bułgarii Bojko Borisow zagroził w czwartek Macedonii, że Sofia może „przeanalizować” poparcie dla kandydatury tego kraju do UE. Do kolejnych zgrzytów w stosunkach Sofii i Skopje doszło po słowach premiera Macedonii Zorana Zaewa o powstaniu z 1903 r.