W podwileńskich Boguszach na obchodach 75-lecia operacji „Ostra Brama” przypomniano o podstępnym aresztowaniu przez Sowietów dowódców Armii Krajowej, którzy w lipcu 1944 r. wyzwalali Wilno. Mimo zdrady powstanie wileńskie miało głęboki sens – ocenił szef UdSKiOR Jan J. Kasprzyk.
Operacja pod kryptonimem „Ostra Brama” jest świadectwem bohaterstwa Polaków i ich poświęcenia dla odzyskania niepodległości Polski – ocenił marszałek Sejmu Marek Kuchciński, który w sobotę w Kalwarii Wileńskiej na Litwie wziął udział w obchodach 75-lecia akcji Armii Krajowej.
Od upamiętnienia poległych w walce o Wilno żołnierzy AK rozpoczęły się w sobotę w Skorbucianach na Litwie obchody 75-lecia operacji „Ostra Brama”. Hołd wspólnie z weteranami II wojny światowej złożyli m.in. przedstawiciele polskich władz, WP, także harcerze i Polacy z Wileńszczyzny.
W Wilnie rozpoczęły się w sobotę zorganizowane przez Wileńską Młodzież Patriotyczną (WMP) oraz ambasadę RP na Litwie obchody 75. rocznicy operacji „Ostra Brama” – próby wyzwolenia miasta przez AK spod niemieckiej okupacji przed wkroczeniem wojsk sowieckich.
75 lat temu, 29 czerwca 1944 r., żołnierze batalionu „Zośka” uwolnili kilkunastu więźniów z warszawskiego szpitala Jana Bożego przy ul. Bonifraterskiej, blisko Starówki. Była to trzecia podobna akcja Armii Krajowej przeprowadzona w tym samym szpitalu w ciągu dwóch miesięcy. A zarazem przedostatnia polskiego podziemia przed wybuchem powstania.
Przelot myśliwców F-16 Polskich Sił Powietrznych i transportowego Airbusa A400 brytyjskiego Royal Air Force uświetnią obchody 75. rocznicy ucieczki lotników, alianckich jeńców z niemieckiego obozu Stalag Luft 3 w Żaganiu (Lubuskie). Ceremonia rocznicowa odbędzie się 24 marca.
To przez długi czas było schronienie, a także miejsce – co niezwykłe – pracy, warsztat historyka dla Emanuela Ringelbluma, jego rodziny i innych – mówił wiceszef MKiDN Jarosław Sellin. W stolicy odbyły się w czwartek uroczystości w 75. rocznicę likwidacji bunkra „Krysia” z Żydami ukrywanymi przez rodzinę Wolskich.
W Hucie Pieniackiej na Ukrainie w niedzielę polska delegacja, m.in. z Urzędu ds. Kombatantów, upamiętni ofiary zbrodni dokonanej przez ukraińskich żołnierzy z Dywizji SS „Galizien”. 28 lutego minie 75 lat od tej okrutnej masakry polskiej ludności cywilnej.
Ich czyn przeszedł do historii stając się tym samym jednym z filarów naszej powojennej, patriotycznej pamięci i wolnościowej edukacji – napisał prezes PiS Jarosław Kaczyński o uczestnikach udanego zamachu na Franza Kutscherę. 1 lutego 1944 r. oddział Kedywu KG AK wykonał wyrok śmierci na „kacie Warszawy”, dowódcy SS i policji w dystrykcie warszawskim.