Uroczystości upamiętniające powstańcze walki na Mokotowie - złożenie wieńców, zapalenie zniczy i minuta ciszy przed pomnikiem Mokotów Walczy 1944 w parku im. gen. Gustawa Orlicz-Dreszera - rozpoczęły się w sobotę rano, w 71. rocznicę wybuch powstania warszawskiego.
Jedna z pierwszych policjantek w II RP, uczestniczka powstania Stanisława Paleolog będzie m.in. bohaterką sobotniego spotkania edukacyjnego dla dzieci w Muzeum Powstania Warszawskiego. Dzieci będą wykonywać zadania związane z tytułowymi "Morowymi pannami".
Złożeniem kwiatów przy gmachu na ul. Filtrowej w Warszawie, gdzie 31 lipca 1944 r. płk. Antoni Chruściel "Monter" podpisał rozkaz rozpoczęcia powstania, wydany przez gen. Tadeusza Komorowskiego "Bora", zainaugurowano sobotnie uroczystości w 71. rocznicę wybuchu walk o stolicę.
Nasze pokolenie nie doczekałoby wolności, gdyby nie determinacja powstańców warszawskich; uczmy dzisiaj takiej postawy naszych młodych obywateli - mówiła premier Ewa Kopacz podczas sobotnich uroczystości przed pomnikiem Mokotów Walczy 1944 w Warszawie.
Fragment filmu "Powstanie zwykłych ludzi" Pawła Kędzierskiego, który pokazuje Powstanie Warszawskie widziane oczami zwykłych mieszkańców stolicy. Reżyser zebrał od cywilnych uczestników Powstania ich osobiste wspomnienia, które budują barwną, wielowątkową, pozbawioną patosu filmową opowieść o codziennym życiu Warszawy w czasie Powstania.
Po 72 latach trudno się spodziewać, że dowiemy się czegoś nowego o Powstaniu Warszawskim. Z opóźnieniem, ale w końcu opisano je i upamiętniono na wszelkie możliwe sposoby, zadano wszystkie pytania, zbudowano muzeum. Niektóre pytania, w tym te najważniejsze: o sens, powody i skutki pozostaną bez jednoznacznych odpowiedzi. Oprócz pytań i odpowiedzi są jeszcze świadectwa. Dziś nowych jest już bardzo niewiele.
"Warszawskie dzieci", "Zośka" czy "Sanitariuszka Małgorzatka" to niektóre z utworów, jakie warszawiacy z towarzyszeniem profesjonalnych muzyków będą mogli zaśpiewać podczas koncertu piosenek powstańczych w sobotę na stołecznym pl. Piłsudskiego.
Dziewięć historii kobiet, które podczas powstania warszawskiego przenosiły meldunki i były sanitariuszkami, zebrali Maria Fredro-Boniecka i Wiktor Krajewski w opublikowanej niedawno książce "Łączniczki. Wspomnienia z Powstania Warszawskiego".
Nieznane dotąd materiały m.in. oryginalny plan akcji pod Sieczychami, rysunki "Anody" ze zjazdów koleżeńskich batalionu "Zośka" i jego teksty historyczne np. chronologiczny spis akcji oddziału znalazły się w nowej biografii Jana Rodowicza autorstwa Mariusza Olczaka.
Apelem poległych, salwą honorową oraz złożeniem wieńców przedstawiciele władz i mieszkańcy Warszawy uczcili w środę przy pomniku Żołnierzy "Żywiciela" na stołecznym Żoliborzu zbliżającą się 71. rocznicę wybuchu powstania warszawskiego.