Kilka tysięcy Żydów z ponad 40 krajów oraz młodzi Polacy oddali w czwartek hołd ofiarom Holokaustu. W Marszu Żywych wspólnie przeszli trzykilometrową trasą z byłego niemieckiego obozu Auschwitz I do byłego Auschwitz II-Birkenau.
Ok. 8 tys. młodych Żydów i Polaków upamiętni w czwartek ofiary Holokaustu. Przejdą wspólnie "drogą śmierci" z byłego niemieckiego obozu Auschwitz do byłego Auschwitz II-Birkenau w Marszu Żywych. Uroczystość odbędzie się po raz 25.
XX w. to czas wielkich bohaterów, ludzi olbrzymiego serca i wielkiego poświęcenia, ale też najbardziej nikczemnej podłości, upadku człowieka. Auschwitz symbolizuje ten negatywny aspekt, chociaż i tu odnajdujemy wielkie poświęcenia ludzkie - mówi PAP dyrektor muzeum Auschwitz-Birkenau Piotr Cywiński.
Strażnik w niemieckim obozie koncentracyjnym i zagłady Auschwitz-Birkenau Reinhold Hanning, którego proces toczy się w Detmold (Nadrenia Północna-Westfalia), przerwał w piątek milczenie, przepraszał, mówił, że ubolewa i że jest mu wstyd.
Ponad 50 ułanów wyruszy w sobotę konno z Oświęcimia do Alwerni szlakiem ucieczki rtm. Witolda Pileckiego, Jana Redzeja i Edwarda Ciesielskiego z niemieckiego obozu Auschwitz – poinformował w czwartek Bogdan Wasztyl ze stowarzyszenia Auschwitz Memento.
76 lat temu dowódca SS Heinrich Himmler rozkazał utworzyć obóz koncentracyjny na obrzeżach Oświęcimia, którego nazwę Niemcy zmienili na Auschwitz. 27 kwietnia 1940 r. rozpoczęła się historia miejsca, które stało się symbolem zagłady Żydów i kaźni Polaków.
Rok temu zmarł Władysław Bartoszewski - żołnierz AK, uczestnik powstania warszawskiego, więziony w Auschwitz i więzieniach komunistycznych; w wolnej Polsce był szefem MSZ, publicystą i działaczem społecznym. Był Sprawiedliwym Wśród Narodów Świata i orędownikiem polsko-niemieckiego dialogu.
Władysław Bartoszewski był dla nas jak latarnia morska. Mnie osobiście, ale i wielu ludziom w Polsce bardzo go brakuje - powiedział w rozmowie z PAP dyplomata, politolog i były szef MSZ prof. Adam Daniel Rotfeld. Miał moralne prawo mówić prawdę prosto w oczy - Niemcom, Żydom i Polakom - podkreślił.