Najnowsze dzieło Banksy'ego zostało skradzione kilka godzin od jego odsłonięcia - poinformowało w czwartek BBC. Od poniedziałku uliczny artysta rozmieszcza w Londynie swoją nową zwierzęcą kolekcję prac.
Świetlna instalacja w sugestywny sposób ożywiła pracę anonimowego artysty - Banksy’ego „The Migrant Child” (Dziecko migrant), znajdującą się na fasadzie zabytkowego Palazzo San Pantalon w Wenecji. Inicjatywa ta zbiega się w czasie z inauguracją Biennale Sztuki.
Muzeum Banksy’ego, prezentujące twórczość brytyjskiej gwiazdy street artu, rozpoczyna działalność w Krakowie. Pomysłodawcą i realizatorem wystawy jest Hazis Vardar, który prowadzi już podobne ekspozycje w Paryżu, Brukseli, Barcelonie, Lizbonie i Pradze.
W piątek w sieciach społecznościowych pojawiło się zdjęcie z muralu na zniszczonym budynku w podkijowskiej Borodiance, które wielbiciele Banksy'ego zidentyfikowali i oznajmili, że należy ono do najsłynniejszego autora ulicznych graffiti.
Słynny brytyjski artysta street-artowy Banksy chce zebrać 10 mln funtów na zakup byłego więzienia w Reading, w którym odsiadywał wyrok Oscar Wilde, aby można je było przekształcić w centrum sztuki – podaje w niedzielę stacja BBC.
Konceptualne dzieło Banksy'ego „Love is in the Bin”, które podczas poprzedniej aukcji uległo częściowemu, zamierzonemu samozniszczeniu, sprzedano w czwartek na aukcji w Londynie za 18,5 mln funtów. To rekordowa cena za pracę tego brytyjskiego artysty street-artowego.
Przypisywane tajemniczemu artyście Banksy'emu, skradzione i odnalezione niedawno we Włoszech malowidło na drzwiach paryskiego klubu Bataclan, zostanie wystawione 14 lipca w Rzymie - ogłosiła w czwartek ambasada Francji.
Włoski wymiar sprawiedliwości przyznał w czwartek, że nie wie, w jaki sposób i dlaczego do regionu Abruzja trafiły skradzione drzwi wejściowe z paryskiego klubu Bataclan, na których widnieje mural przypisywany tajemniczemu artyście Banksy'emu.
Graffiti tajemniczego twórcy street artu Banksy'ego – przedstawiające dziecko cieszące się spadającym śniegiem, który w rzeczywistości jest resztkami palących się odpadków ze śmietnika – zostało sprzedano za kilkaset tysięcy funtów brytyjskiemu marszandowi.