Tłumy widzów obejrzały w sobotę defiladę z okazji Święta Wojska Polskiego. Warszawskimi ulicami przemaszerowało ok. 900 żołnierzy i przejechało ponad 150 pojazdów. Defiladę otworzył przelot ponad 60 samolotów i śmigłowców.
Prezydent Andrzej Duda przyjął na Pl. Trzech Krzyży w Warszawie meldunek szefa Sztabu Generalnego Wojska Polskiego gen. Mieczysława Gocuła. To kolejny punkt uroczystości związanych ze świętem Wojska Polskiego.
Polacy oczekują od żołnierzy wszystkich stopni tylko jednego - aby byli specjalistami od bezpieczeństwa i pokoju, by nie zaniedbywali powierzonych im zadań - podkreślił biskup polowy WP gen. Józef Guzdek podczas mszy św. w intencji Ojczyzny i Wojska Polskiego w Katedrze Polowej WP.
Defiladę w Al. Ujazdowskich i żołnierski festyn na błoniach Stadionu Narodowego przygotowuje w Warszawie wojsko z okazji swojego święta, które przypada w sobotę. W uroczystościach po raz pierwszy weźmie udział nowy zwierzchnik sił zbrojnych, prezydent Andrzej Duda.
Opowiadamy o bitwie warszawskiej widzianej oczami zagranicznych korespondentów oraz dyplomatów, którzy latem 1920 roku znajdowali się w Warszawie, w odległości kilkudziesięciu kilometrów od linii frontu. Przedstawiamy ich relacje, wspomnienia, na gorąco opracowywane zapiski. Szukamy odpowiedzi na pytanie, czy rzeczywiście -- tak jak wspominał jeden z ówczesnych angielskich dyplomatów -- na przedpolu Warszawy rozegrała się 18. najważniejsza bitwa w dziejach świata?