„Inka” jest dla mnie jedną z postaci, o których czytałem od wielu lat, których postawą byłem zafascynowany, poruszony. Stała się symbolem poprzez nieugiętą postawę, którą prezentowała nawet w obliczu śmierci - powiedział PAP wiceprezes IPN Krzysztof Szwagrzyk.
Danuta Siedzikówna "Inka" i Feliks Selmanowicz "Zagończyk" jako Żołnierze Wyklęci mieli być na zawsze usunięci z polskiej historii. Pamięć o podziemiu lat 40. i 50. przywraca dziś młode pokolenie - mówi PAP prezes IPN Jarosław Szarek. Jeszcze kilka lat temu chodzono w koszulkach z Che Guevarą, teraz to są koszulki z "Inką" - dodaje.
Trumny ze szczątkami Danuty Siedzikówny "Inki" i Feliksa Selmanowicza "Zagończyka" wystawiono w sobotę w Kaplicy Królewskiej w Gdańsku. Bohaterów powojennego podziemia, których 28 sierpnia 1946 r. zamordowała bezpieka, pożegnali m.in. krewni i mieszkańcy miasta. Hołd "Ince" i "Zagończykowi" oddał prezes PiS Jarosław Kaczyński.
28 sierpnia 1946 r., władze komunistyczne wykonały wyrok śmierci na sierżancie Feliksie Selmanowiczu, ps. Zagończyk, uczestniku wojny polsko-bolszewickiej, a po II wojnie - dowódcy plutonu 5. Wileńskiej Brygady AK. Wraz z nim stracona została sanitariuszka Brygady, Danuta Siedzikówna "Inka".
Pomnik Danuty Siedzikówny "Inki", sanitariuszki 5. Wileńskiej Brygady Armii Krajowej i jednej z najbardziej znanych ofiar stalinowskiego terroru, odsłonięto w sobotę w Miłomłynie. Uroczystość odbyła się w przeddzień 70. rocznicy jej śmierci.
Z udziałem prezydenta Andrzeja Dudy na Cmentarzu Garnizonowym w Gdańsku odbędzie się w niedzielę pogrzeb Danuty Siedzikówny, ps. Inka i Feliksa Selmanowicza, ps. Zagończyk, działaczy Armii Krajowej i bohaterów antykomunistycznej konspiracji zabitych w 1946 r.
Prezydent Andrzej Duda weźmie udział w uroczystościach pogrzebowych Danuty Siedzikówny, ps. Inka i Feliksa Selmanowicza, ps. Zagończyk - potwierdził PAP podsekretarz stanu w Kancelarii Prezydenta Wojciech Kolarski. Te postacie wracają do historii i do pamięci Polaków - dodał.
Zwykle pogrzeb to wydarzenie smutne, ale ten pogrzeb będzie wielkim zwycięstwem; to będzie pogrzeb Żołnierzy Wyklętych - kiedyś pozbawionych czci, którzy wracają - mówił prezes IPN Jarosław Szarek o zaplanowanym na 28 sierpnia pogrzebie Danuty Siedzikówny, ps. Inka, i Feliksa Selmanowicza, ps. Zagończyk.
Danuta Siedzikówna "Inka" urodziła się 3 września 1928 r. W wieku 15 lat złożyła przysięgę AK i odbyła szkolenie sanitarne, służyła m.in. w 5. Wileńskiej Brygadzie Armii Krajowej mjr. Zygmunta Szendzielarza "Łupaszki". W czerwcu 1946 r. w Gdańsku aresztowało ją UB. Po ciężkim śledztwie została skazana na karę śmierci. W grypsie przesłanym z więzienia Siedzikówna napisała: "Powiedzcie mojej babci, że zachowałam się jak trzeba".
Białostockie Muzeum Wojska wydało komiks o Danucie Siedzikównie "Ince", 70 lat temu skazanej na śmierć przez komunistyczny aparat bezpieczeństwa. W Białymstoku 2016 rok jest rokiem "Inki". Ma tam też stanąć jej pomnik - trwa konkurs na jego projekt.