W nocy z 12 na 13 lutego 1940 r. nakazano żydowskim mieszkańcom niemieckiego wówczas Szczecina oraz okolicznych miejscowości opuszczenie swych domów. Utrzymywana w ścisłej tajemnicy deportacja, została drobiazgowo zaplanowana i równie konsekwentnie przeprowadzona.
Po raz czwarty, tym razem do 6 lipca, miasto Białystok przesunęło termin otwarcia ofert w przetargu na budowę stanu surowego Muzeum Pamięci Sybiru. Oferenci wciąż składają dużo pytań - poinformowała PAP rzeczniczka prezydenta Urszula Mirończuk.
Ośrodek dokumentacyjno-informacyjny poświęcony przymusowym wysiedleniom w XX wieku powstanie dopiero w 2018 roku, dwa lata później niż planowano - zapowiedziała minister stanu ds. kultury Monika Gruetters.
Ministrowie sprawiedliwości Litwy, Łotwy i Estonii, a także Polski i Ukrainy we wspólnym oświadczeniu opublikowanym we wtorek w Wilnie potępili sowieckie deportacje 1941 roku. Litwa we wtorek upamiętniła 75. rocznicę początku masowych wywózek w głąb Rosji.
Władze Białegostoku odkładają w czasie budowę Muzeum Pamięci Sybiru - ogólnopolskiej placówki zajmującej się m.in. tematyką wywózek Polaków na Wschód. Powodem są pieniądze: miasto szuka dodatkowego finansowania, by zamknąć budżet tego projektu.
W ciągu 10 lat zamierzamy dokończyć repatriację Polaków z azjatyckiej części byłego Związku Radzieckiego - zapowiedział w niedzielnym wystąpieniu telewizyjnym marszałek Senatu Stanisław Karczewski.
W nocy z 12 na 13 kwietnia 1940 r., w tym samym czasie kiedy NKWD mordowało polskich jeńców wojennych i więźniów, ich rodziny stały się ofiarami masowej deportacji w głąb ZSRR. Według danych NKWD w czasie dokonanej wówczas wywózki zesłano łącznie około 61 tys. obywateli polskich, głównie do Kazachstanu.
„Gdy współczesny bieżeniec zmierza w stronę naszych granic, rzadko widzimy w nim samych siebie, wykorzenionych, idących gdzie bądź, by ocalić życie” - redakcja „Karty” przypomina historie uchodźców w Europie w XX wieku.
„Regionalizacja” pamięci sprawia, że w różnych częściach Polski na wydarzenia z 1945 r. spogląda się w odmienny sposób, w zależności od różnych doświadczeń danych społeczności - wskazują historycy z katowickiego IPN w książce poświęconej deportacjom do ZSRR.