W placówkach archiwów państwowych w całym kraju od wtorku będzie można oglądać wystawę prac dzieci, które przeżyły doświadczenie wojny. Zestawiono na niej prace stworzone współcześnie przez małych Ukraińców i prace polskich dzieci, które powstały w 1946 roku.
Przed Pałacem Staszica w Warszawie 19 lipca otwarta zostanie wystawa „Mamo, ja nie chcę wojny!!! Polsko-ukraiński projekt archiwalny”, na której pokazane zostaną rysunki polskich dzieci z roku 1946, które były zapisem ich przeżyć z II wojny światowej oraz współczesne rysunki dzieci ukraińskich.
Wystawę ponad 50 rysunków przedstawiających wojnę w Ukrainie widzianą oczami dzieci otwarto w Zamku Książąt Pomorskich. Prace przedstawiają m.in. traumatyczne obrazy, jakie najmłodsi widzieli przed przyjazdem na Pomorze Zachodnie.
Utwory klasyków polskiej literatury, takich jak Leśmian, Brzechwa, Tuwim i Gałczyński w wykonaniu ludzi kultury i sztuki, m.in. Anny Seniuk, Jana Peszka, Andrzeja Mleczki i Roberta Makłowicza, znalazły się na udostępnionej publiczności płycie „75 wierszy na 75-lecie Teatru Groteska”.
Pokazem spektakli dla dzieci i młodzieży w miejscowościach, gdzie nie ma teatru, rozpoczyna się w sobotę w projekt „Piktogramy” Podlaskiego Instytutu Kultury. Ma on uwrażliwiać najmłodszych na sztukę.
4,5 miliona ukraińskich dzieci, ponad połowa żyjących na Ukrainie, musiała uciekać z własnych domów. Tysiące dzieci jest zaginionych, liczba zmarłych rośnie – alarmowano podczas obrad Europejskiej Sieci Rzeczników Praw Dziecka ENOC, które trwają w Warszawie.
Dwa łódzkie teatry dla młodego widza – Pinokio oraz Arlekin – połączyły artystyczne siły, dzięki czemu powstał prapremierowy spektakl „Dzieci i ryby” w reż. Przemysława Jaszczaka. Poświęcone prawom dziecka przedstawienie będzie grane naprzemiennie na obu scenach w Łodzi.
Papież Franciszek otrzymał na pokładzie samolotu lecącego z Rzymu na Maltę w sobotę rysunki ukraińskich dzieci, które ze swoimi matkami uciekły przed wojną i przebywają w Rzymie. Sugestywne prace 5-latki i 10-latka wręczyła papieżowi wysłanniczka PAP.
Choć ewakuacja Armii Andersa i ludności cywilnej ze Związku Sowieckiego rozpoczęła się oficjalnie 24 marca 1942 r., to już dwa tygodnie wcześniej z ZSRS ruszył pierwszy konwój z uchodźcami. Około 170 dzieci wsiadło do ciężarówek, by odbyć długą drogę do Indii. Po kilku miesiącach odysei trafiły do obozu zorganizowanego przez „dobrego maharadżę”, gdzie w większości doczekały końca wojny.
Wojna na Ukrainie to niewyobrażalne cierpienie ukraińskich dzieci, budzi też lęk wśród naszych najmłodszych obywateli, jako dorośli musimy ukoić te trudne emocje dzieci dając im nadzieję i pewność, że jesteśmy z nimi w tym bolesnym czasie – podkreśla pierwsza dama Agata Kornhauser–Duda.