W Gdańsku upamiętniono 81. rocznicę rozpoczęcia bitwy pod Lenino. Spotykamy się dzisiaj, aby uczcić pamięć polskich żołnierzy walczących podczas II wojny światowej na froncie wschodnim – mówił w sobotę szef Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych Lech Parell.
78 lat temu na lewy brzeg Wisły przepłynęło 300 żołnierzy 3. Dywizji Piechoty WP, którzy wsparli powstańców warszawskich. Niemcy zamordowali 200 rannych w szpitalu polowym przy Zagórnej 9. Trwały naloty na Śródmieście i Mokotów.
Policja będzie wyjaśniać okoliczności zniszczenia pomnika gen. Zygmunta Berlinga w Warszawie. O przewróceniu monumentu, który stał stołecznej na Saskiej Kępie, w okolicach mostu Łazienkowskiego, poinformował w niedzielę wieczorem na Twitterze lider KPN-Niezłomni Adam Słomka.
Stojący na Saskiej Kępie w stolicy pomnik gen. Zygmunta Berlinga zostanie do końca roku przeniesiony do Muzeum Historii Polski; na jego miejscu ma powstać skwer – poinformował PAP rzecznik dzielnicy Praga-Południe Andrzej Opala. Jak dodał, koszt przenosin pomnika to około 50 tys. zł.
75 lat temu, 12 października 1943 r., nieopodal wsi Lenino, na Białorusi rozpoczęła się krwawa bitwa pomiędzy polską 1 Dywizją Piechoty im. Tadeusza Kościuszki w składzie sowieckiej 33 Armii a Wehrmachtem. W walkach, których rocznica obchodzona była w PRL jako Dzień Ludowego Wojska Polskiego, straty polskie stanowiły około 20 proc. stanu dywizji.
Ludowe Wojsko Polskie wymyka się prostym klasyfikacjom. Należy oddzielić dowódców i cele przyświecające Stalinowi przy tworzeniu tego wojska od zwykłych żołnierzy walczących dla Polski i nie rozumiejących uwarunkowań politycznych – mówi PAP dr Jarosław Pałka z Domu Spotkań z Historią. 12 października 1943 r. 1. Dywizja Piechoty im. T. Kościuszki rozpoczęła bój pod Lenino. W walkach zginęło ponad pół tysiąca żołnierzy, a prawie 1,8 tys. odniosło rany.
Bitwa w pobliżu białoruskiej miejscowości Lenino w październiku 1943 roku była początkiem szlaku bojowego 1 Dywizji Piechoty im. T. Kościuszki. Dywizję stworzoną z inicjatywy całkowicie podległego władzy sowieckiej Związku Patriotów Polskich. Bitwa pochłonęła setki ofiar - bo jak zapisano w archiwalnym dzienniku bojowym - także dlatego, że pomoc wojskowa ze strony Sowietów była daleko niedostateczna.
Nieprawdziwe jest budowane w okresie PRL przeświadczenie, jakoby Armia Czerwona nie mogła pomóc Powstaniu Warszawskiemu – mówi PAP dr Jarosław Pałka z Domu Spotkań z Historią. Gdyby Stalinowi zależało na zajęciu Warszawy, rzuciłby wszystkie dostępne siły i przeprowadził skuteczną ofensywę - dodaje.