Wystawa pt. „Powstanie Grudniowe 1970 roku” oraz publikacja pt. „Grudniowa kolęda. Kościół katolicki w Trójmieście wobec Grudnia '70” – te m.in. przedsięwzięcia złożą się na przygotowane przez gdański oddział IPN obchody 50. rocznicy krwawych wydarzeń z grudnia 1970 r.
Apel pamięci pod Pomnikiem Poległych Stoczniowców, zamontowanie tablic upamiętniających ofiary Grudnia '70, konferencja naukowa – to najważniejsze wydarzenia organizowane w Gdańsku w związku z 50. rocznicą grudniowej masakry na Wybrzeżu. Wszystkie uroczystości odbędą się w rygorze sanitarnym.
48 lat temu, 17 grudnia 1970 r., w Gdyni wojsko otworzyło ogień do robotników idących do pracy. Było to najtragiczniejsze wydarzenie w czasie pacyfikacji robotniczych protestów na Wybrzeżu dokonanej przez władze komunistyczne - w jej wyniku zginęło 45 osób, a 1 165 odniosło rany.
Celem tych, którzy zginęli w grudniu 1970 r. była ojczyzna będąca wspólnym domem, w którym każdy może znaleźć swoje miejsce, w którym nikogo nie spycha się na margines - napisał prezydent Andrzej Duda w liście do uczestników niedzielnych obchodów 48. rocznicy Grudnia'70 w Gdańsku.
Oddziałowe Archiwum IPN w Gdańsku pozyskało akta procesu dotyczącego sprawstwa kierowniczego masakry robotników w grudniu 1970 r. Licząca 266 tomów dokumentacja jest udostępniana w czytelni gdańskiego archiwum.
Parlamentarzyści oraz radni miejscy PO złożyli w niedzielę kwiaty pod bramą Stoczni Szczecińskiej w rocznicę Grudnia'70. Trudno wyobrazić sobie, aby dzisiaj nie wspominać ofiar, które straciły życie, bo podniosły głowy – powiedział PAP szef zachodniopomorskiej PO Olgierd Geblewicz.
Nie ma możliwości realnej walki o lepszą Polskę, jeśli nie wyjaśnimy wszystkich spraw z przeszłości - mówił premier Mateusz Morawiecki podczas obchodów Grudnia 1970 r. w Gdyni. Prezydent Andrzej Duda w liście na tę okazję zaznaczył, że "zło trzeba nazwać po imieniu", a "haniebne czyny piętnować".
Pamiętamy, że Gdynia i ten kawałek Polski przed II Wojną Światową był nazywany korytarzem; dla mnie symbolicznie to, co się działo w 1970 r., potem w 1980 r. to był taki korytarz do wolności - mówił na spotkaniu m.in. z uczestnikami wydarzeń na Wybrzeżu premier Mateusz Morawiecki.
Oddziałowa Komisja Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu w Szczecinie wszczęła śledztwo w sprawie śmierci Stanisława Nadratowskiego. Zdaniem śledczych mężczyzna został zamordowany 19 grudnia 1970 r. w czasie protestów robotniczych w Szczecinie.