W sobotę po raz ostatni ukazał się drukiem dziennik „Lidove Noviny”. Gazeta powstała w 1893 r., pisali do niej politycy, w tym kilku prezydentów, literaci, dramaturdzy, ale przede wszystkim było to miejsce pracy pokoleń dziennikarzy.
Wydawany w Argentynie od 140 lat "Buenos Aires Herald" po raz ostatni ukazał się w środę w druku jako dziennik. Wskazując na trudne warunki gospodarcze, gazeta poinformowała, że od tej pory będzie się ukazywała raz w tygodniu.
W pierwszym w komunistycznej Polsce piśmie wydawanym niezależnie od władzy mówiono o godności, szacunku dla pracownika; te słowa niestety w sporej części są aktualne do dzisiaj - mówił w poniedziałek prezydent Andrzej Duda podczas gali z okazji 35-lecia "Tygodnika Solidarność".
„Tygodnik Solidarność” (popularne Tysol) był w 1981 r. najważniejszym pismem NSZZ „Solidarność”. Mimo, że jego nakład wynosił 500 tys. egzemplarzy (w czasie I Krajowego Zjazdu Delegatów nawet 1 milion) przed kioskami w dniu ukazania się kolejnego numeru tworzyły się kolejki. A po 13 grudnia 1981 r. w wielu domach był przetrzymywany niczym relikwia…
Informacje o napadzie na sołtysa czy reklama „niezbędnego” eliksiru do zębów ukazały się w „Kurjerze Zagłębia” na początku XX wieku. Właśnie ruszył projekt Muzeum Zagłębia w Będzinie „Retroteka”, pozwalający obejrzeć stare teksty w multimedialnej wersji.
Są ważne i wpływowe postaci, które odegrały istotną rolę w historii PRL-u i przygotowały niemałą grupę osób zdolnych do zawierania umów i porozumień z władzami przed, w trakcie wewnątrzpeerelowskich zmian i w czasie przełomu, do wypromowania wreszcie ugodowych reprezentantów zdatnych do sprawowania urzędów w nowych okolicznościach politycznych.
Prof. Andrzej Paczkowski: Polska Agencja Telegraficzna powstała razem z odrodzeniem się państwa polskiego. Podobnie inne państwa, odradzające się w wyniku I wojny światowej wyposażały się we własne agencje prasowe, aby nie być uzależnionym od wielkich agencji europejskich, które siłą rzeczy w pewnym stopniu reprezentowały interesy wielkich mocarstw.
Dzisiaj Polska Agencja Prasowa uznaje się za kontynuatorkę przedwojennej Polskiej Agencji Telegraficznej, jednak de facto powstała w opozycji do niej. I przez wiele z PAT nie miała i nie chciała mieć (poza ewentualnym przejęciem majątku nieruchomego) nic wspólnego. Na stronie internetowej Polskiej Agencji Prasowej można przeczytać, że „kontynuuje [ona] działalność utworzonej w 1918 Polskiej Agencji Telegraficznej”. Owszem tak się dzieje, ale – o czym trzeba pamiętać – dopiero od lat 90. Wcześniej jednak było zupełnie inaczej.