Z inicjatywy Wileńskiej Młodzieży Patriotycznej przy wsparciu polskiej placówki dyplomatycznej na Litwie rozpoczęła się realizacja projektu „Wileńskie Siłaczki”. Jego celem jest utrwalenie w formie krótkich filmów historii kobiet z Wileńszczyzny, które przeżyły wojnę.
Weterani II wojny światowej, opozycjoniści z PRL, żołnierze WP, harcerze i urzędnicy wyruszyli w niedzielę z pielgrzymką do Wilna na uroczystości 150-lecia urodzin Józefa Piłsudskiego. Marszałek jest personifikacją niepodległości - podkreśla szef UdsKiOR Jan J. Kasprzyk.
Instytut Pamięci Narodowej poszukuje na Wileńszczyźnie krewnych osób, które zginęły podczas wojen lub w latach stalinizmu, a miejsce ich spoczynku jest nieznane. Poszukiwane są też osoby mające informacje o nieznanych miejscach pochówków ofiar totalitaryzmu.
Dzieje tej ziemi są niezwykle skomplikowane, od zasięgu geograficznego począwszy, a na tożsamości narodowej skończywszy. Dla przykładu, przed wojną za Wileńszczyznę uważano wszystko to, co z Wilnem jako stolicą było powiązane, a zatem nawet tak odległe tereny jak jeziora brasławskie znajdujące się na dzisiejszej północy Białorusi, czy Lida lub Dokszyce na wschód i południe od stolicy Litwy się rozciągające. Jeśli chodzi o tożsamość to nie ma tu jednej łatwej odpowiedzi: kim są mieszkańcy Wileńszczyzny? Nazwy miejscowości często mają litewskie korzenie, choć i słowiańskich nie brakuje. W ostatnich kilku stuleciach dominują tu Słowianie, głównie Polacy i Białorusini, są też Rosjanie, Ukraińcy, a nie można zapominać o takich mniejszościach jak Tatarzy i Karaimi. Byli też Żydzi, bardzo istotny element krajobrazu społecznego Wileńszczyzny, brutalnie wymordowani jednak w czasie ostatniej wojny.
W litewskim parlamencie powołano ugrupowanie im. Michała Romera, którego celem jest zmniejszanie izolacji Wileńszczyzny, zamieszkanej głównie przez Polaków. Jest to kolejne grupa sejmowa, która ma zajmować się mniejszością polską na Litwie.
Losy Haliny Dutkiewiczowej (1923–2008) pianistki, pedagoga, przewodnika duchowego młodzieży, łączniczki AK w Wilnie prezentuje książka „Z czem do mnie przyszedłeś”. Jej autorem jest dawny uczeń nauczycielki fortepianu, Paweł Kwiatkowski.
Modlitwa w Kaplicy Ostrobramskiej zainaugurowała w niedzielę w Wilnie obchody 70. rocznicy Operacji „Ostra Brama” - próby wyzwolenia Wilna przez Armię Krajową spod niemieckiej okupacji przed wkroczeniem wojsk radzieckich.
Około 10 tys. zniczy zapłonęło w piątek na Rossie, najstarszej wileńskiej nekropolii, gdzie ponad 90 proc. grobów nie ma stałej opieki osób bliskich oraz na grobach polskich żołnierzy rozsianych po całej Wileńszczyźnie. Ponad 3 tys. zniczy przekazała polska placówka dyplomatyczna w Wilnie, a około 6 tys. zniczy zebrano w corocznej, społecznej akcji „Światełko dla Rossy”.
Na cmentarzu na Rossie, będącym najstarszą wileńską nekropolią, odbyła się w czwartek uroczystość poświęcona pamięci spoczywających tam powstańców styczniowych. Okazją do niej było zlokalizowanie 20 powstańczych mogił, o których wcześniej nie wiedziano. Około 50 osób - wilnianie, głównie harcerze, a także ambasador Polski w Wilnie Jarosław Czubiński i konsul generalny Stanisław Cygnarowski - odwiedziło 20 grobów powstańców. Przy każdym z nich została odprawiona modlitwa, złożono kwiaty, zapalono znicze. Harcerze przypomnieli życiorys każdego powstańca.