Józef Beck jest uważany za jedną z najbardziej kontrowersyjnych postaci Polski międzywojennej. Napisano wiele na temat prowadzonej przez niego polityki zagranicznej, ale bardzo niewielka jest wiedza na temat jego wcześniejszej działalności państwowej i wojskowej.
Celem reformy edukacji z 1932 r. było likwidowanie skutków zaborów, a także dostosowanie struktury szkolnictwa do realnych potrzeb państwowych i społecznych – mówi PAP prof. Zbigniew Osiński z UMCS, autor biografii ministra wyznań religijnych i oświecenia publicznego Janusza Jędrzejewicza.
10 lutego 1920 r. w Pucku odbyły się symboliczne zaślubiny z morzem, zorganizowane dla uczczenia powrotu Polski nad Bałtyk. Reprezentujący Rzeczpospolitą gen. Józef Haller w czasie uroczystości mówił: "Teraz wolne przed nami światy i wolne kraje. Żeglarz polski będzie mógł dzisiaj wszędzie dotrzeć pod znakiem Białego Orła, cały świat stoi mu otworem".
Rewolucja w 1918 r. była realnym zagrożeniem. Wiedział o tym również Roman Dmowski, który w jednym z listów stwierdzał wprost, że gdyby to endecja przejęła władzę w listopadzie 1918 r. to doszłoby do wojny domowej – powiedział PAP prof. Wojciech Roszkowski z Collegium Civitas.
Dokładnie 22 lata po jego przyjściu na świat, rodziła się II Rzeczpospolita. Ale Leopold Lis-Kula, bo o nim mowa, wprawiony w bojach legionowych, dalej walczył za ojczyznę, tym razem o kształt jej granic. Zaledwie kilka miesięcy po odzyskaniu niepodległości poległ bohatersko, w boju z Ukraińcami. Na jego rzeszowski pogrzeb przybyły tłumy, a on sam, legendarny już za życia, stał się symbolem walki o wolną Polskę.
Ponad 30 przedwojennych, powojennych i współczesnych plakatów o tematyce powstańczej od piątku będzie można oglądać na wystawie w Muzeum Śląskim w Katowicach. Ekspozycja wpisuje się w przypadającą w tym roku 95. rocznicę III powstania śląskiego.
Choć „Wołyń” Smarzowskiego to fabuła, a nie dokument, to w filmie widz znajdzie mnóstwo scen – odniesień do sytuacji rzeczywistych, potwierdzonych źródłowo, czy nawet dość znanych. Jedna, podzielona na wiele sekwencji, zasługuje na szczególną uwagę, a także na komentarz.
80 lat temu, 16 lipca 1936 r., w katastrofie lotniczej na Zatoce Gdańskiej zginął jeden z najbardziej barwnych oficerów II Rzeczypospolitej gen. Gustaw Orlicz-Dreszer. Był kawalerzystą, łączącym zwalczające się obozy polityczne, zakochanym w wizji Polski związanej z morzem, a nawet posiadającej zamorskie kolonie.