Ambasador Ukrainy w Niemczech Andrij Melnyk w wywiadzie udzielonym portalowi RND powiedział, że „Bundestag, podejmując decyzję o utworzeniu miejsca pamięci tylko dla Polski w Berlinie, otworzył puszkę Pandory”. Nord Stream 2 uznał za nóż wbity w plecy Ukrainy.
Drewnianą skrzynię, wypełnioną różnymi przedmiotami, wydobytą z wraku zatopionego w 1945 r., niemieckiego parowca „Karlsruhe”, pokazano w czwartek w Centrum Konserwacji Wraków Statków w Tczewie (Pomorskie). Statek przewoził ewakuowanych z Prus Wschodnich Niemców oraz ładunek.
Pion Śledczy Instytutu Pamięci Narodowej w Gdańsku zakończył oględziny przypuszczalnych miejsc masowych mordów z czasów II wojny światowej na terenie tzw. Doliny Śmierci na północnych obrzeżach Chojnic (Pomorskie).
Ambasador RP w Berlinie Andrzej Przyłębski w Dzień Wszystkich Świętych upamiętnił Polaków pochowanych na cmentarzu Altgliniecke w berlińskiej dzielnicy Treptow-Koepenick, gdzie spoczywają głównie więźniowe niemieckiego obozu koncentracyjnego Sachsenhausen. „To ważne, by okazać pamięć o nich w tym szczególnym czasie” - podkreśla Ambasada RP w Berlinie.
Na Słowacji przedstawiciele mieszkających tam Polaków, konsulatu RP w Bratysławie i attachatu wojskowego zwyczajowo odwiedzili polskie groby rozsiane po całej Słowacji. Wiele z nich to żołnierskie mogiły z czasów I i II wojny światowej.
Fragment zbiorów należących do Michała Sokolnickiego – ostatniego ambasadora II RP w Ankarze, w tym m.in. książki, dokumenty, listy, portrety, obiekty rzemiosła, które po ponad 75 latach trafiły do Muzeum Historii Polski, zaprezentowano na ekspozycji w Belwederze.
W niedzielę, 24 października Instytut Pamięci Narodowej przypominać będzie o Polakach zamordowanych m.in. w pierwszych miesiącach okupacji niemieckiej w 1939 r. w Wielkopolsce, na Pomorzu, Kujawach, Śląsku i Ziemi Łódzkiej. To kolejna edycja akcji „Zapal znicz pamięci”.
PiS podjęło decyzję o powołaniu Instytutu Strat Wojennych, którego zadaniem będzie „prowadzenie dalszych prac nad bilansem niemieckiej i sowieckiej okupacji w czasie II wojny światowej” oraz „doprowadzeniem sprawy reparacji do pozytywnego finału” – podaje w piątek portal wPolityce.pl.
Szczątki niemieckiego bombowca Ju-87 z czasów II wojny światowej odnaleźli miłośnicy historii w lesie koło Olsztynka (woj. warmińsko-mazurskie). Zebrane fragmenty rozbitego samolotu, które ważą łącznie pół tony, trafiły do Muzeum Śląskiego Września 1939 r.
Minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak uczestniczył w niedzielę w Marszu Pamięci po miejscach masowych egzekucji niemieckich w Lesie Legionowskim – podaje resort na Twitterze. Szef MON złożył wiązanki kwiatów na mogiłach pomordowanych.