To świadomy zabieg ożywiania stalinowskiej narracji, opartej o fałsze i przemilczenia – ocenił w czwartek historyk IPN dr Maciej Korkuć odnosząc się do słów dyrektora rosyjskiej Służby Wywiadu Zagranicznego, który nazwał przedwojenną Polskę „milczącym wspólnikiem” Niemiec.
Ministerstwo Spraw Zagranicznych nie widzi potrzeby komentowania każdej wypowiedzi przedstawicieli władz Rosji - fakty dotyczące historii są jednoznaczne - w ten sposób Biuro Rzecznika Prasowego MSZ skomentowało słowa dyrektora rosyjskiej Służby Wywiadu Zagranicznego Siergieja Naryszkina.
Rozpoczęła się masowa kampania oskarżania Polski o wymyślone winy, które nie mają nic wspólnego z rzeczywistością – mówi PAP prof. Nikołaj Iwanow, historyk z Uniwersytetu Opolskiego, odnosząc się do słów Siergieja Naryszkina, dyrektora rosyjskiej Służby Wywiadu Zagranicznego, który stwierdził, że Polska była „milczącym wspólnikiem” Niemiec przed II wojną.
75 lat temu, 13 lutego 1945 r., rząd RP podjął uchwałę potępiającą ustalenia konferencji w Jałcie. Dla Polski utrata Kresów oraz narzucenie sowieckiej dominacji były wielkim zaskoczeniem. W rzeczywistości decyzje jałtańskie okazały się zwieńczeniem długotrwałego procesu ustanawiania nowego porządku za plecami Polski.
Przewodniczący Dumy Państwowej, niższej izby parlamentu Rosji Wiaczesław Wołodin zaproponował w środę utworzenie wspólnie z parlamentarzystami innych państw instytutu obrony pamięci historycznej. Wołodin mówił o tym na spotkaniu z szefową parlamentu Serbii.
"Absurdalnym kłamstwem" nazwała w środę rzeczniczka MSZ Rosji Maria Zacharowa wypowiedź ambasadora RP w Niemczech Andrzeja Przyłębskiego, który wskazał, że ZSRS skorzystał na wyniku II wojny światowej, zajmując m.in. Ukrainę i Białoruś.
16 lat temu w wieku 88 lat zmarł Stanisław Ryniak, pierwszy zarejestrowany w niemieckim obozie Auschwitz polski więzień. Deportowany został tam 14 czerwca 1940 r. w transporcie 728 Polaków z więzienia w Tarnowie. W Auschwitz otrzymał numer 31.
11 lutego 1945 r. w Jałcie zakończyła się konferencja Wielkiej Trójki z udziałem Józefa Stalina, Franklina D. Roosevelta i Winstona Churchilla, która do dziś pozostaje symbolem zdrady zachodnich sojuszników wobec Polski i ich zgody na podporządkowanie Europy Wschodniej totalitarnemu imperium sowieckiemu.
W Rosji wyemitowano w 90 tys. egzemplarzy znaczek pocztowy z okazji 75. rocznicy konferencji jałtańskiej w lutym 1945 roku. Figuruje na nim pomnik przedstawiający Józefa Stalina, Franklina D. Roosevelta i Winstona Churchilla, odsłonięty w 2015 roku na anektowanym Krymie.
Kluczowym celem władz sowieckich było pozbycie się wszystkich, którzy mogli przeszkadzać we wprowadzaniu nowego porządku. Jednym z kryteriów wyboru deportowanych były umiejętności posiadane przez zsyłanych lub ich przeszłość – mówi PAP prof. Daniel Boćkowski, historyk z Uniwersytetu w Białymstoku. 80 lat temu, 10 lutego 1940 r., ZSRS dokonał pierwszej deportacji Polaków z Kresów.