Pierwszych 500 relacji świadków okupacji niemieckiej w Radomiu i na ziemi radomskiej zamieścił w poniedziałek w internecie Ośrodek Badań nad Totalitaryzmami. Projekt ZapisyTerroru.pl ma służyć: historykom, dziennikarzom, nauczycielom i uczniom.
To bardzo pożyteczne i pozytywne działanie, ma na celu upublicznienie informacji, że sprawa nie została załatwiona - tak poseł PiS Arkadiusz Mularczyk skomentował apel brytyjskiego posła Daniela Kawczyńskiego do Angeli Merkel o wypłacenie Polsce reparacji wojennych.
Brytyjski poseł do Izby Gmin polskiego pochodzenia Daniel Kawczyński wystosował w poniedziałek list otwarty do niemieckiej kanclerz Angeli Merkel, wzywając rząd w Berlinie do wypłacenia Polsce reparacji wojennych.
9 października 1939 r. w gajówce Podgórze w rejonie Gór Świętokrzyskich mjr Henryk Dobrzański podjął decyzję o pozostaniu ze swoim oddziałem w Polsce i kontynuowaniu jawnej walki z Niemcami. Major przyjął wówczas pseudonim „Hubal”. Powołaną przez siebie jednostkę nazwał Oddziałem Wydzielonym Wojska Polskiego.
Raz że miałem wtedy 22 lata, a po drugie już na całym świecie wojna się toczyła, bez wahania się zgodziłem na to, żeby polecieć do Polski - powiedział PAP ostatni żyjący Cichociemny Aleksander Tarnawski o zrzucie w kwietniu 1944 r. na placówkę "Kanapa” w Baniosze pod Warszawą w ramach operacji "Weller 12".
Żołnierze 1. Polskiej Dywizji Pancernej gen. Maczka zawsze opowiadali się po stronie dobra i niepodległości - powiedział w sobotę szef Urzędu ds. Kombatantów i Osób Represjonowanych Jan Józef Kasprzyk podczas uroczystości pod pomnikiem 1. Polskiej Dywizji Pancernej.
Wystąpiłem do Biura Analiz Sejmowych, by uzyskało od parlamentów Włoch, Grecji i Izraela informacje o tym, w jaki sposób w krajach tych prowadzona jest procedura dochodzenia roszczeń za straty związane z drugą wojną światową - poinformował w piątek PAP Arkadiusz Mularczyk (PiS).
Kiedy 2 października 1939 r. pod Kockiem na Lubelszczyźnie starły się ze sobą niemiecka dywizja zmotoryzowana i Samodzielna Grupa Operacyjna „Polesie” gen. Franciszka Kleeberga, tragiczny los Polski był przesądzony. Wiedząc o tym, polski dowódca świadomie wydał bitwę Niemcom, zadając im spore straty. Zacięte walki z nieprzyjacielem przerwała dopiero decyzja gen. Kleeberga o kapitulacji, podjęta 5 października w związku z brakiem amunicji. Pomimo odniesionych sukcesów, polscy żołnierze ze łzami w oczach składali broń i maszerowali do niemieckiej niewoli. Kończył się ostatni epizod przegranej kampanii 1939 r.
Bój pod Kockiem (2-5 października 1939 r.) stoczony przez Samodzielną Grupę Operacyjną "Polesie" pod dowództwem gen. Franciszka Kleeberga był ostatnią bitwą wojny obronnej. Datę 5 X 1939 r. przyjmuje się za koniec regularnej wojny obronnej wobec agresji III Rzeszy Niemieckiej i Związku Sowieckiego.