1 października 1946 r. Międzynarodowy Trybunał Wojskowy w Norymberdze ogłosił wyroki na niemieckich zbrodniarzy wojennych III Rzeszy. Był to proces bezprecedensowy, gdyż po raz pierwszy zastosowano zasadę odpowiedzialności karnej przywódców państwowych za zbrodnie międzynarodowe.
Członkowie Kręgu z Krzyżowej uważali, że zbrodniarzy niemieckich trzeba ukarać oraz wynagrodzić jakoś Polakom i innym narodom cierpienia, jakich doznali ze strony III Rzeszy – mówi dr Robert Żurek, członek Zarządu Fundacji "Krzyżowa". – James Von Moltke jako lider grupy uważał, że nie da się zbudować pokoju i odtworzyć dobrego sąsiedztwa bez ofiary ze strony Niemców.
28 września 1939 r. Joachim von Ribbentrop i Wiaczesław Mołotow podpisali w Moskwie sowiecko-niemiecki układ "O granicy i przyjaźni", który potwierdzał dokonanie przez oba totalitarne państwa rozbioru Polski.
Te obiekty propagandowe powinny być demontowane, ponieważ one są obraźliwe dla naszej pamięci narodowej, są obraźliwe dla pamięci o ofiarach komunizmu - powiedział PAP historyk z Instytutu Pamięci Narodowej Maciej Korkuć.
Oba sąsiadujące z nami mocarstwa uważały Polskę za twór przejściowy - powiedział PAP historyk prof. Tomasz Gąsowski, komentując wkroczenie wojsk rosyjskich do Polski w 1939 r. "Ten symboliczny opór 17 września nie był w żaden sposób zorganizowany, a rozkaz naczelnego wodza został wydany późno" - mówił.
Sowiecka agresja 17 września nastąpiła w momencie, kiedy szala zwycięstwa w wojnie obronnej Polski z Niemcami przechylała się w stronę Niemiec- powiedział PAP historyk prof. T. Gąsowski. Mimo wszystko, gdyby nie atak ze Wschodu, „z pewnością opór byłby dłuższy”- dodał.