W czwartek o godzinie 21.37., czyli w godzinę śmierci Jana Pawła II, na wieżowcu PZU w stolicy zostanie wyświetlona oprawa nawiązująca do Światowych Dni Młodzieży. Pielgrzymi i warszawiacy będą mogli ją oglądać co wieczór - do niedzieli.
Wystawę Muzeum Historii Polski "Jan Paweł II. Źródła", która ma przybliżyć historię Polski pielgrzymom przybywającym na ŚDM, można oglądać do 15 sierpnia na Krakowskim Przedmieściu w Warszawie. Jej poszczególne części opowiadają m.in. o chrzcie Polski, polskich świętych i powstaniu Solidarności.
Wystawa Muzeum Historii Polski złożona z części poświęconych m.in. chrztowi Polski, polskim świętym, totalitaryzmom i powstaniu Solidarności zostanie otwarta w środę na stołecznym Krakowskim Przedmieściu, by przybliżyć historię Polski pielgrzymom przybyłym na Światowe Dni Młodzieży.
Troska o człowieka - o jego godność i rozwój; ludzkie cierpienie, problemy pracy i solidarności międzyludzkiej dominują w nauczaniu Jana Pawła II. Papieskie refleksje poparte są nieraz jego osobistym doświadczeniem, także choroby i starości.
Ok. 15 tys. pielgrzymów, którzy przyjadą na ŚDM, zwiedzi Muzeum Dom Rodzinny Jana Pawła II w Wadowicach – podała rzeczniczka tej placówki Maria Budzińska. Dziennie zobaczy je ok. 40 proc. więcej osób niż zwykle.
Wizerunki papieży Jana Pawła II i Franciszka oraz Mikołaja Kopernika, Wita Stwosza, Bony Sforzy, Andrzeja Wajdy i Rafała Sonika zostaną wykorzystane w kampanii wizerunkowej Krakowa towarzyszącej Światowym Dniom Młodzieży, która ruszy w połowie lipca.
Odsłonięciem tablic z wypowiedziami papieży Jana Pawła II i Franciszka o pogromie kieleckim zainaugurowano w sobotę w Kielcach obchody 70. rocznicy tragicznych wydarzeń. W kamienicy, gdzie 4 lipca 1946 r. doszło do pogromu Żydów, otwarto wystawę upamiętniającą ofiary.
„Jan Paweł II. Źródła” to tytuł wystawy przygotowywanej przez Muzeum Historii Polski i Centrum Myśli Jana Pawła II z okazji Światowych Dni Młodzieży Kraków 2016. Ekspozycję będzie można zobaczyć od 20 lipca do 15 sierpnia na Krakowskim Przedmieściu w Warszawie.