Generał Wojciech Jaruzelski kolejny raz przeprosił za wprowadzenie stanu wojennego i dokuczliwe dla społeczeństwa konsekwencje. Podkreślił, że w powstałej wówczas sytuacji stan wojenny był ocaleniem przed wielowymiarową katastrofą i że dziś uczyniłby to samo.
Byłem tak zbuntowany, że niezbyt podobała mi się nawet Solidarność. To była zbyt ugodowa siła, Wałęsa ciągle dążył do porozumienia z komunistami. Natomiast my, „gorące głowy”, chcieliśmy podpalać komitety – mówi PAP lider zespołu Big Cyc, Krzysztof Skiba. PAP: Gdzie Pana zastał stan wojenny?
Internetowy konkurs na wspomnienia z grudnia 1981 r. zorganizowali organizatorzy obchodów 30. rocznicy ówczesnych wydarzeń. Wspomnienia – własne lub czyjeś, w formie tekstowej, obrazowej lub pliku dźwiękowego czy filmowego – można nadsyłać do końca roku.
Co naprawdę wydarzyło się w pacyfikowanych na początku stanu wojennego kopalniach Wujek i Manifest Lipcowy i dlaczego ustalenie prawdy trwało aż 27 lat - na te pytania odpowiada książka Teresy Semik „Zabiorę twoje łzy. Sądowa historia pacyfikacji kopalni Wujek”.
Czołg taranujący bramę stoczniową, armatki wodne oblewające strajkujących stoczniowców oraz starcia wojska i milicji z robotnikami - wszystko to można było zobaczyć w sobotę przed bramą stoczni w Szczecinie, gdzie miała miejsce rekonstrukcja historyczna. Odtworzono pacyfikację strajku, do której doszło w nocy z 14 na 15 grudnia 1981 r. w ówczesnej stoczni im. Adolfa Warskiego. Wtedy na teren zakładu weszło wojsko z milicją i brutalnie spacyfikowało strajk.
Salę widzeń, spacerniak oraz cele Aresztu Śledczego na stołecznej Białołęce odwiedzili w sobotę działacze podziemia niepodległościowego, interenowani w tej placówce podczas stanu wojennego. Wizyta była okazją do wielu wspomnień i rozmów.
Uroczystości z udziałem prezydenta Bronisława Komorowskiego w kopalni "Wujek" w Katowicach, marsz Niepodległości i Solidarności w Warszawie, wizyta prezydenta Czech Vaclava Klausa we Wrocławiu to niektóre z wydarzeń, które upamiętnią 30-lecie stanu wojennego w Polsce.