W Jedwabnem uczczono w poniedziałek żydowskie ofiary mordu, którego 76 lat temu w tej miejscowości - według ustaleń IPN - dokonali Polacy z inspiracji Niemców. Odmówiono modlitwy za zmarłych, złożono kwiaty przy pomniku upamiętniającym tamte tragiczne wydarzenia.
10 lipca 1941 r. w Jedwabnem grupa polskiej ludności zamordowała z inspiracji Niemców co najmniej 340 żydowskich sąsiadów. Większość z nich - kobiety, mężczyźni i dzieci - została po zamknięciu w stodole spalona żywcem. Do pogromów doszło też m.in. w Radziłowie i Wąsoszu.
Mówienie o tym, że nie jest jasne, kto zabił Żydów w Jedwabnem jest dla nas czymś równie bolesnym jak dla Polaków kwestionowanie zbrodni katyńskiej - mówi PAP naczelny rabin Polski Michael Schudrich. "To oczywiste dla każdego myślącego człowieka" - dodaje.
Prezes Światowego Kongresu Żydów (WJC) Ronald Lauder zarzucił minister edukacji Annie Zalewskiej „podawanie w wątpliwość udziału Polaków w dwóch antyżydowskich pogromach”. Zaniepokojenie wypowiedzią Zalewskiej wyraziło amerykańskie Muzeum Pamięci Holokaustu.
Sejmowa komisja sprawiedliwości zarekomenduje Izbie wybór dr. Jarosława Szarka na prezesa Instytutu Pamięci Narodowej. Podczas posiedzenia komisji kandydat na prezesa IPN był pytany m.in. o mord w Jedwabnem i przywódcę Solidarności Lecha Wałęsę.
Naczelny Rabin Polski Michael Schudrich ma nadzieję, że podjęta w 2001 r. przez ówczesnego ministra sprawiedliwości Lecha Kaczyńskiego decyzja o nieprzeprowadzaniu pełnej ekshumacji w Jedwabnem, w związku z mordem Żydów w tej miejscowości w 1941 r., będzie uszanowana i teraz.
Modlitwami za zmarłych w Jedwabnem uczczono pamięć jego żydowskich mieszkańców zamordowanych 75. lat temu przez ich polskich sąsiadów. Modlono się przy pomniku odsłoniętym w 60. rocznicę zbrodni oraz na pobliskim cmentarzu żydowskim.
Wydarzenia z lipca 1941 r. były bez wątpienia reżyserowane przez Niemców, którzy dobrze znali niedawną historię okupacji sowieckiej – mówi PAP prof. Jan Żaryn z Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego. 10 lipca 1941 r. w Jedwabnem doszło do pogromu ludności żydowskiej.
W lipcu 1941 r. do pogromów doszło nie tylko w Jedwabnem, ale w ponad 30 innych miejscowościach Podlasia - mówi PAP prof. Andrzej Żbikowski z Żydowskiego Instytutu Historycznego. Oczywista jest rola Niemców, którzy zachęcali polską ludność do pogromów i która w dużej części im ulegała - wskazuje.