"Jackie" - film nominowany do Oscara w trzech kategoriach, także za pierwszoplanową rolę żeńską - opowiada historię Jacqueline Kennedy, kobiety kształtującej swój mit po śmierci męża - prezydenta Stanów Zjednoczonych. Produkcja z główną rolą Natalie Portman wejdzie w piątek na ekrany kin.
50 lat temu kule z broni zamachowca zabiły prezydenta Johna F. Kennedy'ego, gdy przejeżdżał otwartym samochodem przez Dallas. Był najkrócej urzędującym prezydentem, a mimo to stał się ikoną. Jest najlepiej ocenianym przez Amerykanów współczesnym przywódcą USA.
Amerykanie uczcili w piątek pamięć prezydenta Johna F. Kennedy'ego, zamordowanego w Dallas dokładnie 50 lat temu. Obecny prezydent Barack Obama wydał oświadczenie, w którym podkreślił, że przed półwieczem Ameryka opłakiwała tego wybitnego męża stanu. W całym kraju flagi opuszczono do połowy masztów. Nie było jednak centralnej uroczystości rocznicowej.
Na długie lata Dallas zyskało reputację miasta nienawiści, które w 1963 r. zabiło prezydenta Kennedy'ego. Lokalne władze unikały upamiętnienia miejsca zamachu; niemal wyburzono budynek, z którego padły strzały. Po 50 latach miasto przezwycięża mroczną przeszłość. Wielu odradzało prezydentowi Johnowi F. Kennedy'emu podróż do konserwatywnego Dallas, które zasłynęło z brutalnych demonstracji skrajnej prawicy. Nikt nie brał pod uwagę, że zagrożenie przyjdzie ze strony lewicowego radykalisty, zauroczonego marksizmem, niespełnionego w życiu Lee Harvey'a Oswalda.
Prezydent John F. Kennedy świetnie rozumiał siłę telewizji; wprowadził zwyczaj transmitowanych na żywo konferencji prasowych z Białego Domu. Ale to jego zabójstwo stanowiło punkt zwrotny w amerykańskich mediach - telewizja stała się głównym źródłem informacji.
Zabójstwo prezydenta Johna F. Kennedy’ego 22 listopada 1963 r. w Dallas stało się źródłem wielu dzieł amerykańskiej popkultury. O Kennedym, symbolu zmian na lepsze, pisano piosenki, książki, eseje a także kręci się do dziś filmy dokumentalne i fabularne.
Na wieść o tym, że prezydent John F. Kennedy zatrzyma się w zwykłym apartamencie hotelu Texas, lokalni kolekcjonerzy, w większości Republikanie, 50 lat temu udekorowali pokoje w dzieła sztuki światowej klasy. Nazajutrz w Dallas JFK został zamordowany.
50 lat po śmierci Johna Kennedy'ego, Amerykanom wciąż trudno uwierzyć, że za zabójstwem prezydenta najpotężniejszego kraju świata miał stać tylko jeden człowiek: Lee Harvey Oswald. Pojawiają się nowe teorie spiskowe; jak dotąd żadna nie została potwierdzona.