11 kwietnia 1943 r. radio niemieckie podało informację o odkryciu w Katyniu zbiorowych grobów polskich oficerów. Decyzję o ich rozstrzelaniu wraz z innymi jeńcami polskimi podjęło Biuro Polityczne KC WKP(b) 5 marca 1940 r. W sumie w wyniku tej decyzji zgładzono około 22 tys. obywateli polskich.
Nabożeństwem na cmentarzu w Lesie Katyńskim, złożeniem kwiatów, zapaleniem zniczy zostanie w środę uczczona 73. rocznica zbrodni katyńskiej. W uroczystościach wezmą udział przedstawiciele władz, którzy wcześniej oddadzą też hołd ofiarom katastrofy smoleńskiej.
Pisarze, obserwujący ekshumację ciał oficerów w Katyniu, jako pierwsi zaświadczyli, że zbrodni winni są Sowieci. Za podważanie oficjalnej wersji zdarzeń zostali wrogami publicznymi władz PRL. Oskarżani o kolaborację z Niemcami, długo czekali na rehabilitację.
11 kwietnia 1943 r. radio niemieckie podało informację o odkryciu w Katyniu zbiorowych grobów polskich oficerów. Decyzję o ich rozstrzelaniu wraz z innymi jeńcami polskimi podjęło Biuro Polityczne KC WKP(b) 5 marca 1940 r. W sumie w wyniku tej decyzji zgładzono około 22 tys. obywateli polskich.
Złożenie kwiatów, zapalenie zniczy i krótka modlitwa w Smoleńsku oraz nabożeństwo w Katyniu odbędą się 10 kwietnia w trzecią rocznicę katastrofy smoleńskiej i 73. rocznicę zbrodni katyńskiej. Rodziny ofiar katastrofy nie wybierają się do Smoleńska.
"Katyń - kłamstwo, które stało się +prawdą+" - tak rosyjski miesięcznik historyczny "Zagadki istorii" tytułuje swój artykuł, w którym neguje odpowiedzialność Józefa Stalina i NKWD za mord na polskich oficerach wiosną 1940 roku.
15 kwietnia ulicami Warszawy w ciszy i skupieniu przeszedł V Katyński Marsz Cieni. Członkowie grup rekonstrukcyjnych i warszawiacy oddali hołd polskim żołnierzom, policjantom i duchownym – ofiarom Zbrodni Katyńskiej przeprowadzonej przez NKWD w 1940 r. W pochodzie wzięli udział członkowie grup rekonstrukcyjnych w historycznym umundurowaniu oraz licznie przybyli mieszkańcy stolicy.
Sejmowa komisja sprawiedliwości przyjęła we wtorek projekt rezolucji wzywającej rząd do podjęcia działań zmierzających do wyjaśnienia zbrodni katyńskiej oraz do udzielenia pomocy prawnej "dochodzącym prawdy rodzinom ofiar".
Rosyjskie śledztwo katyńskie nie może podlegać ocenie Trybunału Praw Człowieka - oświadczył na rozprawie w sprawie skargi katyńskiej rząd Rosji. Tymczasem polscy prawnicy i MSZ dowodzili, że są nowe, istotne przesłanki do badania przez Trybunał śledztwa Rosji.