Pamiętnik 16-letniej więźniarki niemieckiego obozu koncentracyjnego na Majdanku Jadwigi Ankiewicz zaprezentowało w sobotę Muzeum na Majdanku w Lublinie. To jedyny, zachowany w oryginale, dziennik powstały w tym obozie.
Relacje mieszkańców wysiedlonych ze swoich domów w czasie okupacji niemieckiej, a także ich fotografie i zdjęcia pamiątek po nich, znalazły się na wystawie „Wysiedleńcy z Zamojszczyzny w obozie na Majdanku”, otwartej w sobotę w Muzeum na Majdanku w Lublinie.
Przedmioty należące do Żydów więzionych i pomordowanych w niemieckim obozie koncentracyjnym na Majdanku, były kanwą opowieści o ich losach, zaprezentowanej w sobotę Lublinie, podczas obchodów Międzynarodowego Dnia Pamięci o Ofiarach Holokaustu.
75. rocznicę pacyfikacji wsi Dziesiąta (obecnie dzielnica Lublina) upamiętniono w sobotę w Muzeum na Majdanku. Podczas pacyfikacji około stu mieszkańców wsi trafiło do niemieckiego obozu koncentracyjnego na Majdanku, a ich ziemia posłużyła do rozbudowy obozu.
Siedem modlitewników i kalendarzyk z osobistymi zapiskami, które należały do więźniów niemieckiego obozu na Majdanku w Lublinie podano konserwacji. Muzeum posiada kolekcję ponad 100 modlitewników, w tym prawosławne, protestanckie, hebrajskie i katolickie.
Wystawa pamiątek i pokaz filmu dokumentalnego złożyły się na obchody 73. rocznicy likwidacji niemieckiego obozu koncentracyjnego na Majdanku w Lublinie. W latach 1941-44 w obozie tym życie straciło około 80 tys. osób.
Ponad sto różnego rodzaju prywatnych dokumentów i fotografii znalezionych po wojnie na terenie byłego niemieckiego obozu koncentracyjnego na Majdanku zgromadzono na wystawie „Świadectwa życia w miejscu zagłady” w Muzeum na Majdanku w Lublinie.
Listy do żydowskiego chłopca Henia Żytomirskiego, zamordowanego w czasie niemieckiej okupacji w obozie koncentracyjnym na Majdanku, pisali uczniowie w Lublinie. Uczcili w ten sposób przypadający w środę Dzień Pamięci o Holokauście.
Kiedy będziesz do mnie wysyłać paczkę, bardzo Cię proszę, abyś po wewnętrznej stronie chleba wycięła kwadracik, będzie to znaczyło, że u was wszystko dobrze - pisała do córki Stefania Perzanowska podczas pobytu w niemieckim obozie koncentracyjnym w Lublinie. Ten i ponad 500 innych dokumentów rodzina lekarki przekazała do Muzeum na Majdanku.
W związku z użyciem przez niemiecką telewizję SWR 20 marca sformułowania "polskie obozy zagłady Majdanek i Sobibór" ambasada RP w Berlinie i konsulat generalny w Monachium wystosowały do szefa redakcji programów informacyjnych SWR list protestacyjny.