Ten wyrok przychodzi zbyt późno, doczekali go nieliczni, którzy przeżyli tamto piekło – tak wicepremier Piotr Gliński skomentował karę dla byłego strażnika w niemieckim obozie Stutthof, który w czwartek został prawomocnie skazany na dwa lata więzienia w zawieszeniu.
W Hamburgu zakończył się proces byłego strażnika z niemieckiego obozu koncentracyjnego Stutthof. 93-letni dziś Niemiec, Bruno D. został prawomocnie skazany na dwa lata więzienia w zawieszeniu za pomoc w zabójstwie 5232 osób oraz w jednym przypadku za próbę zabójstwa.
Sąd Krajowy w Hamburgu ma w czwartek wydać wyrok w toczącym się od października ub.r. procesie karnym byłego strażnika obozu koncentracyjnego Stutthof, 93-letniego Bruno Deya. Już na pierwszej rozprawie przyznał się do pełnienia tam służby wartowniczej.
W Niemczech toczy się jeszcze 14 prokuratorskich śledztw wobec osób podejrzanych o zbrodnie na więźniach hitlerowskich obozów koncentracyjnych, w tym wobec byłej nadzorczyni obozu Stutthof – podała we wtorek agencja dpa.
Niemieccy prokuratorzy zażądali w poniedziałek trzech lat więzienia dla 93-letniego byłego strażnika niemieckiego nazistowskiego obozu koncentracyjnego Stutthof, który, jak twierdzą, był „bez wątpienia” współwinny zabójstwa ponad 5 tys. osób w czasie II wojny światowej.
9 maja mija 75. rocznica wyzwolenia KL Stutthof, muzeum w byłym niemieckim obozie przygotowało w mediach społecznościowych specjalną akcję „To My jesteśmy pamięcią”. Przesłanie dla pokoleń przygotowała m.in. Petronela Brywczyńska, świadek wydarzeń sprzed 75 lat – informuje MKiDN.
My, Niemcy, przyznajemy się do naszej winy i odpowiedzialności, która nigdy nie minie – powiedział w wystąpieniu z okazji przypadającej w sobotę 75. rocznicy wyzwolenia obozu koncentracyjnego Stutthof minister spraw zagranicznych Niemiec Heiko Maas.
Zachowanie dla przyszłości pamięci o ofiarach niemieckiego terroru jest naszym wspólnym zadaniem. Nie możemy dopuścić, aby powtórzyło się doświadczenie tamtych tragicznych dni – mówi z okazji 75. rocznicy wyzwolenia KL Stutthof szef MSZ Jacek Czaputowicz.
Wicepremier, minister kultury i dziedzictwa narodowego Piotr Gliński odwiedził Muzeum Stutthof w Sztutowie (Pomorskie), gdzie zapoznał się z ekspozycją dokumentującą historię b. KL Stutthof i złożył kwiaty w byłym krematorium, oddając hołd ofiarom obozu – informuje resort kultury.