Pomniki – także te kobiece – powinny brać udział w życiu miasta. Muszą nie tylko upamiętniać, muszą żyć – mówi PAP prof. Monika Rudaś-Grodzka z Instytutu Badań Literackich PAN. Jako miejsca, które lubimy i szanujemy, powinny być środkiem zaradczym na współczesną alienację zwykłego człowieka – wyjaśnia.
Historię kobiet w ostatnich dziesięcioleciach przybliży wystawa „Barbie – nieznane oblicza”, którą przygotowuje Muzeum Sztuk Użytkowych w Zamku Królewskim w Poznaniu. Za pomocą lalek pokazana będzie zmiana roli kobiet oraz problemy, z którymi musiały sobie radzić.
Książka o kobietach z ziemi oświęcimskiej, które niosły pomoc więźniom Auschwitz ukazała się nakładem Muzeum Pamięci Mieszkańców Ziemi Oświęcimskiej. Jak podaje rzecznik placówki Piotr Tarczyński, mieszkanki regionu były „siłą napędową pomocy niesionej w różnych formach”.
11 lutego obchodzony jest Międzynarodowy Dzień Kobiet i Dziewcząt w Nauce ustanowiony przez ONZ. W Polsce studiuje ponad 700 tys. kobiet i prawie 500 tys. mężczyzn. Wśród nauczycieli akademickich jest ponad 47,8 tys. kobiet i około 52,1, mężczyzn.
Spektakl białoruskiego Teatru „Kryły Chałopa” ukazuje losy kobiet poddanych opresji – mówi PAP dyrektor stołecznego Teatru Druga Strefa Sylwester Biraga, w którym w piątek odbędzie się premiera przedstawienia „Frau mit Automat” w wykonaniu artystów z Białorusi.
Spacery zaduszkowe, podczas których będzie można poznać losy znanych łodzianek – działaczek społecznych, lekarek, opozycjonistek, rewolucjonistek 1905 roku, artystek – organizuje w sobotę i niedzielę na Cmentarzu Doły i Cmentarzu Starym Łódzki Szlak Kobiet.
W scenariuszu „Other People's Children” dostrzegłam coś intymnego, co mogłam odnieść do własnego życia. Ta historia doskonale oddaje szczególną relację kobiet ze światem – stwierdza w rozmowie z PAP aktorka Virginie Efira. Film, w którym zagrała główną rolę, startuje w konkursie głównym 79. festiwalu w Wenecji.
Blisko 100 artystów z 30 krajów świata pokaże swoje prace na międzynarodowej wystawie „Kobieta w plakacie”. Ekspozycja została podzielona na trzy części, które będą prezentowane po kolei, do końca października w Kielnarowej koło Rzeszowa.
Podczas pandemii kobiety pracujące w nauce nie publikowały mniej niż mężczyźni. Mało prac naukowych w pandemii publikowały psycholożki, natomiast najwięcej geografki – wynika z badań przeprowadzonych przez zespół prof. Dariusza Jemielniaka z Akademii Leona Koźmińskiego.