Film 3D o historii Polski, łazik marsjański autorstwa studentów Politechniki Białostockiej i degustacja polskich regionalnych produktów - to niektóre atrakcje Pawilonu Polskiego. Namiot, który stanął pod Wawelem na czas ŚDM odwiedził w środę wicepremier Jarosław Gowin.
Chcemy powołać Polską Fundację Narodową, która będzie promować i bronić dobrego wizerunku naszego kraju za granicą - mówi PAP szef MSP Dawid Jackiewicz. Podkreślił, że prezesi państwowych spółek wskazują na trudności w pozyskiwaniu kapitału.
Powołanie Polskiej Fundacji Narodowej, która ma zajmować się promocją Polski za granicą, ogłosiła premier Beata Szydło w środę podczas konferencji w siedzibie GPW w Warszawie. Zdaniem szefa MSP Dawida Jackiewicza za granicą brakuje pozytywnego przekazu z Polski.
Muzeum Miasta Łodzi wydało monografię "Karl Dedecius. Literatura-Dialog-Europa" podsumowującą prowadzony przez dwa lata projekt upamiętniający wybitnego tłumacza, edytora i propagatora literatury polskiej - z pochodzenia łodzianina.
Prezentacja książki biograficznej poświęconej pierwszej polskiej ambasador na Białorusi prof. Elżbiecie Smułkowej pióra niezależnego białoruskiego dziennikarza Walerego Kalinouskiego odbyła się w piątek w Muzeum-Domu Wańkowiczów w białoruskiej stolicy.
Opowiadania i reportaże Zygmunta Haupta, jednego z "zapomnianych" XX-wiecznych polskich pisarzy ukazały się w tomie "Baskijski diabeł". Jak ocenił pisarz Andrzej Stasiuk, siła prozy Haupta polega na połączeniu "barbarzyńskiego widzenia i kultury wyrażenia".
Chciałbym, abyście odwiedzając Polskę czuli się w niej jak u siebie - mówił w niedzielę prezydent Andrzej Duda podczas spotkania w Oslo z norweską Polonią. Prezydent wręczył też odznaczenia państwowe zasłużonym działaczom polonijnym.
Statuetkę Culture.pl Superbrands przyznawaną twórcom, którzy najskuteczniej wspierają obecność polskiej kultury za granicą otrzymali we wtorek Mariusz Treliński i Boris Kudlicka. Nagrodę przyznano po raz piąty.
Andrzej Wajda odebrał w czwartek w Krakowie złoty medal „Plus ratio quam vis”. Nagrodzony w swoim przemówieniu zaznaczył, że nie byłby tak wysoko doceniony, gdyby nie ludzie polskiego kina, którzy po 1945 „wzięli sprawy w swoje ręce”, mimo sowietyzacji życia.