Odciążenie przyczółków w północnej Francji przez wielką ofensywę na wschodzie było dla aliantów zbawienne. Znów okazało się, jak silne są karty, którymi dysponował Stalin – mówi w rozmowie z PAP prof. Mariusz Wołos, historyk z Instytutu Historii PAN oraz Uniwersytetu Komisji Edukacji Narodowej w Krakowie.
Pojawiają się w historiografii głosy, że niewypowiedzenie wojny ZSRS było błędem. Moim zdaniem taki akt nie zmieniłby zbyt wiele, bo nasi sojusznicy i tak nie poszliby w ślady Polski – mówi PAP prof. Mariusz Wołos, historyk z IH PAN oraz Uniwersytetu Pedagogicznego im. KEN.
Niezależnie od skali zbrodni taki ludobójca jak Stalin dla Putina i jego otoczenia będzie punktem odniesienia jako przywódca, który prowadził kraj ku wielkości – mówi PAP prof. Mariusz Wołos, historyk z Instytutu Historii PAN oraz Uniwersytetu Pedagogicznego im. KEN.
Polska delegacja pod przewodnictwem premiera Mikołajczyka rozważała możliwość przyjęcia sowieckiej „interpretacji” odpowiedzialności za mord na polskich oficerach – mówi PAP prof. Mariusz Wołos, historyk z IH PAN oraz Uniwersytetu Pedagogicznego im. KEN w Krakowie.
Przywódca ZSRS był nieufnym paranoikiem. Nie życzył sobie, aby na terenie jego imperium walczyła jakakolwiek wielka jednostka złożona z nieprzychylnych mu cudzoziemców – mówi PAP prof. Mariusz Wołos, historyk z IH PAN oraz Uniwersytetu Pedagogicznego im. KEN w Krakowie.
Marszałek powiedział, że wówczas pozostaje nam tylko bić się „o honor na Placu Saskim”. Chodziło tu o podkreślenie, że Polacy w tak tragicznej sytuacji mogą jedynie zdobyć się na zbrojną manifestację – aby wyrazić wolę obrony niepodległości, ale bez żadnych szans na powodzenie – mówią w rozmowie z PAP historycy dyplomacji prof. Marek Kornat i Mariusz Wołos. 82 lata temu, 23 sierpnia 1939 r. w Moskwie zawarto pakt Ribbentrop-Mołotow.
Sowieci w 1921 r. zdali sobie sprawę z tego, że sowietyzacja Polski nie będzie możliwa. Negocjacje przeniesiono na teren neutralny, do Rygi. Prowadzono je już wówczas na zasadzie partnerstwa, choć na zapleczu negocjacji toczyła się walka wywiadów, o czym nadal niewiele się mówi – wskazał historyk prof. Mariusz Wołos w trakcie debaty poświęconej Traktatowi ryskiemu.
W historiografii ukazywany jest zwykle jako polityk i dyplomata. Sam czuł się przede wszystkim żołnierzem, który na rozkaz Piłsudskiego objął kierownictwo polityki zagranicznej Polski. W odróżnieniu od Marszałka Józef Beck przegrał najważniejszą batalię – o pamięć historyczną rodaków. Czy książka Marka Kornata i Mariusza Wołosa może to zmienić?
Beck nie dopuszczał możliwości samodegradacji Polski do roli kraju klientalnego. Uważał, że zgoda na likwidację Wolnego Miasta Gdańska i budowę eksterytorialnej autostrady przez Pomorze do Prus Wschodnich dawałaby Polsce wyłącznie papierowe gwarancje – mówią PAP historycy prof. Marek Kornat i prof. Mariusz Wołos, autorzy właśnie się ukazującej naukowej biografii Józefa Becka.
Dylematy polskiej polityki zagranicznej w końcu lat 30. XX w. to temat dyskusji, na którą we wtorek online zaprasza Instytut Pamięci Narodowej. W spotkaniu, które jest pierwszym z nowego cyklu pt. "Geneza II wojny światowej", wezmą udział prof. Stanisław Żerko i prof. Mariusz Wołos.