Czy zrobiono wszystko, żeby pamiętać, że polskie dobra kultury zostały przez Niemców zrabowane albo celowo zniszczone, i w jakiś sposób za to zadośćuczynić? Zdaniem Mateusza Fałkowskiego, wiceszefa Instytutu Pileckiego w Berlinie, sprawa została załatwiona "w dalece niedostatecznym stopniu".