Czerwcowe wydanie „Mówią wieki” opowiada historie pozornie zwyczajnego świętokrzyskiego miasteczka, które czterysta lat temu stało się jednym z centrów reformacji w Polsce. W numerze również o biografii największego fińskiego bohatera narodowego oraz jego polskich konotacjach.
W przedrozbiorowej Rzeczpospolitej działali głównie inżynierowie cudzoziemskiego pochodzenia. Dopiero w epoce wojen napoleońskich urodziło się pokolenie, z którego rekrutowali się pierwsi polscy inżynierowie robiący karierę na ojczyźnie.
W 1020. rocznicę pierwszej bitwy epoki wypraw krzyżowych, magazyn „Mówią wieki” przypomina historię dwóch wieków walk o Ziemię Świętą. W numerze również między innymi dzieje polskich planów handlu na Morzu Czarnym, początków państwa opiekuńczego w Rzeszy oraz „trupiego synodu”.
Pod koniec pierwszej dekady Królestwa Polskiego w Warszawie wybuchł głośny spór między ministrem skarbu Ksawerym Druckim-Lubeckim a dyrektorem przemysłu w Komisji Spraw Wewnętrznych Stanisławem Staszicem. W efekcie Staszic złożył dymisję, przez co stracił bezpośredni wpływ na gospodarczą modernizację kraju, ale stał się kimś w rodzaju doradcy namiestnika cesarskiego w Warszawie.
W XVII stuleciu, wieku rewolucji naukowej, matematyka była nie tylko nauką podstawową, lecz także narzędziem do opisu i uogólnienia eksperymentu, stanowiącego ważną część nowego sposobu prowadzenia badań. Była też podstawą praktyki inżynieryjnej. W Rzeczpospolitej pogardliwy stosunek do techniki utrzymywał się jeszcze w XVII wieku, a biegli w sztuce inżynieryjnej Polacy i Litwini zazwyczaj pobierali nauki za granicą.
Niemal cały marcowy numer „Mówią wieki” opowiada historie dwóch rewolucji, które przetoczyły się sto lat temu przez Rosję. Jak przypominają autorzy, wydarzenia marca i listopada 1917 r. zmieniły nie tylko losy tego mocarstwa, ale również wpłynęły na dzieje Polski.
W wieku XVII Rzeczpospolita była u szczytu rozwoju terytorialnego, stanowiąc oazę tolerancji i swobód obywatelskich w targanej wojnami i konfliktami religijnymi Europie. Była też krajem, w którym utalentowani, wykształceni i przedsiębiorczy ludzie z Zachodu stosunkowo łatwo mogli znaleźć zamożnych protektorów i zrobić karierę. Dzięki nim do Polski docierały nowe idee i pomysły, które były efektem zachodnioeuropejskiej rewolucji naukowej.
Już na początku XVI wieku Mikołaj Kopernik narzekał na „podły pieniądz”. Do zajęcia się tym tematem skłoniła go sytuacja panująca Prusach - zalewanych zepsutymi monetami, które znacząco wpływały na gospodarkę biskupstwa.
Magazyn historyczny „Mówią wieki” w ramach trwającego Roku Sienkiewicza przygotował historyczny serial internetowy „Krzyżacy Henryka Sienkiewicza – prawda i fikcja”, którego odcinki można obejrzeć na stronie www.mowiawieki.pl. Muzeum Historii Polski jest jednym z partnerów projektu.