Obecnie poszukujemy szczątków grupy żołnierzy NSZ, która w pierwszej kolejności została zwabiona przez UB, pod pretekstem przerzutu na Zachód, i zamordowana - powiedział PAP we wtorek zastępca prezesa IPN Krzysztof Szwagrzyk.
IPN otrzymał opinię pozwalającą na zidentyfikowanie jednego z zamordowanych w 1946 r. żołnierzy NSZ z oddziału Henryka Flamego "Bartka", których szczątki odnaleziono w Starym Grodkowie – podała w piątek naczelnik pionu śledczego w katowickim IPN Ewa Koj.
Film dokumentalny „Więzy krwi” o walce i tragicznym losie żołnierzy NSZ kpt. Henryka Flamego „Bartka” zobaczyli w piątek widzowie w Czechowicach-Dziedzicach. Premiera przypadła w 70. rocznicę zamordowania dowódcy oddziału, który zginął od kuli milicjanta.
Na cmentarzu w dzielnicy Ligota, gdzie m.in. znajduje się symboliczna mogiła i Pomnik Ofiar Stalinizmu w Katowicach, IPN rozpoczął poszukiwania szczątków Żołnierzy Wyklętych, straconych w grudniu 1946 r. w katowickim więzieniu na podstawie wyroków sądowych.
Jeszcze w tym roku IPN może rozpocząć poszukiwania na Śląsku Cieszyńskim szczątków zgładzonych w 1946 r. przez komunistów żołnierzy Narodowej Organizacji Wojskowej i Narodowych Sił Zbrojnych – dowiedziała się w środę PAP w katowickim oddziale Instytutu.
Pamięć zamordowanych po wojnie przez UB partyzantów, m.in. żołnierzy Narodowych Sił Zbrojnych z oddziału Henryka Flamego ps. Bartek, uczcił we wtorek na polanie śmierci nieopodal wsi Barut (Opolskie) prezydent Andrzej Duda.
W trakcie poszukiwań w miejscowości Barut na granicy województw opolskiego i śląskiego IPN odnalazł m.in. ryngraf, biżuterię i zapalniki, które potwierdzają, że właśnie tam doszło do egzekucji partyzantów Narodowych Sił Zbrojnych z oddziału „Bartka”.