To sukces na skalę świata – tak Lech Wałęsa wspomina wybory 4 czerwca 1989 roku. Jednocześnie ocenia, że w okresie transformacji popełniono wiele błędów. „Nie można się było do tego przygotować” – przyznaje były prezydent.
Film „4 czerwca -barwy kampanii", przygotowany przez Muzeum Historii Polski, opowiada o pierwszych wyborach z udziałem opozycji antykomunistycznej, słynnej wiktorii „Solidarności" pod przywództwem Lecha Wałęsy. Film pokazuje że kampania wyborcza „Solidarności" była przeprowadzona profesjonalnie choć spontanicznie, daleko bardziej nowoczesna w formie przekazu i organizacji niż późniejsza przed wolnymi wyborami parlamentarnymi w 1991 roku. Do dziś ta kampania inspiruje specjalistów od marketingu politycznego, choć była pospolitym ruszeniem.
25 lat po czerwcowych wyborach prof. Timothy Snyder broni osiągnięć Okrągłego Stołu. Wyprzedzając wszystkich w wyścigu przeciw komunizmowi, Polacy musieli negocjować z władzą - mówi historyk. Ale nie ma wątpliwości, że to lepsze od krwawej rewolucji w Rumunii.
Mamy kłopot z własną historią - mówił były lider Solidarności Władysław Frasyniuk podczas debaty „Okrągły Stół – fundament niepodległego państwa czy zmowa elit”. Legenda Solidarności Walczącej Kornel Morawiecki uznał to porozumienie "za zgniły kompromis elit".
Okrągły Stół. To z pewnością najważniejszy totem III Rzeczpospolitej. Dla jednych budzący szacunek wzór politycznego dialogu i źródło pozytywnej inspiracji, dla innych zaś symbol zdrady i zmowy złowrogich sił. Od lat spotykam zwolenników jednej i drugiej opcji. I od lat mam poczucie, że opowiadają mi część tej samej historii.
Wystawę "Od Solidarności do okrągłego stołu", prezentującą wkład Polski w przemiany końca XX w. w Europie, otwarto na Uniwersytecie Soedertoern w Sztokholmie wraz z niemiecką wystawą poświęconą skutkom dyktatur i walce o demokrację na kontynencie w ub. wieku.
Z upublicznionych w poniedziałek przez MSZ szyfrogramów, wysyłanych w 1989 r. do placówek zagranicznych, wynika, że komuniści nie spodziewali się klęski w wyborach czerwcowych. „Wyniki wyborów były pewnym zaskoczeniem” – napisano w szyfrogramie z 10 czerwca 1989 r.
W 1989 r. przegrał komunizm, ale nie ludzie, którzy mu służyli. Nasze osiągnięcia po 25 latach są poniżej marzeń, które mieliśmy walcząc o wolną Polskę - oceniła w rozmowie z PAP socjolog prof. Jadwiga Staniszkis.
4 czerwca br. przypada Dzień Wolności i Praw Obywatelskich, święto ustanowione w 2013 r. uchwałą Sejmu RP na pamiątkę zwycięstwa Solidarności w tzw. wyborach czerwcowych 1989 r., które zapoczątkowały przemiany demokratyczne w Polsce. W tym roku mija 25 lat od tych wydarzeń.
Kadencja Senatu nie powinna pokrywać się z kadencją Sejmu - przekonuje Bogdan Borusewicz, pełniący już trzecią kadencję funkcję marszałka Senatu. W rocznicowym wywiadzie dla PAP z okazji 25-lecia przemian Borusewicz opowiada o najważniejszych wydarzeniach z tego okresu. Uważa, że po 1989 roku obóz Solidarności za wcześnie się podzielił. PAP: Kiedyś powiedział Pan, że 4 czerwca nie był ważniejszy od 31 sierpnia 1980 roku. Nie był?