Pełnomocnicy Stowarzyszenia Twórców Ludowych odpowiedzieli na pismo Amarykańskiej Akademii Filmowej, która żada zmiany nazwy nagrody "Oskary Ludowe". Twórcy zapewnili w swoim piśmie, że chcą polubownie załatwić sprawę. Termin, jaki pełnomocnicy Akademii wyznaczyli twórcom ludowym na odpowiedź ws. zmiany nazwy nagrody "Ludowe Oskary" mija we wtorek, ale pełnomocnik Stowarzyszenia już w piątek przesłał swoją odpowiedź.
Stowarzyszenie Twórców Ludowych i reprezentująca je kancelaria adwokacka zbierają w internecie podpisy pod petycją w obronie "Ludowych Oskarów". Zmiany nazwy tej nagrody, która jest przyznawana twórcom ludowym, żąda Amerykańska Akademia Filmowa.
Stowarzyszenie Twórców Ludowych, wbrew wcześniejszym zapowiedziom, nie zmieni nazwy nagrody "Ludowe Oskary", jak żądała tego Amerykańska Akademia Filmowa. Twórcy postarają się przekonać Akademię, że ani nie kopiują nazwy nagrody, ani nie bazują na dorobku Amerykanów.
Przyznawane twórcom ludowym nagrody zwane na cześć Kolberga „Ludowymi Oskarami” zmienią w tym roku nazwę. Zażądała tego Amerykańska Akademia Wiedzy i Sztuki Filmowej uznając, że Polacy używając nazwy Oskar „bezprawnie wykorzystują prestiż” filmowych Oscarów. „Ludowe Oskary” od 2002 roku przyznaje ogólnopolskie Stowarzyszenie Twórców Ludowych najciekawszym wydarzeniom folklorystycznym w kraju.
Nagrody im. Oskara Kolberga wręczył w środę na Zamku Królewskim minister kultury Bogdan Zdrojewski. Nagrody - w tym roku rozdane po raz 36. - przyznawane są twórcom kultury ludowej w rozmaitych dziedzinach, m.in. plastycznej, muzycznej i tanecznej.