80 lat temu, 23 sierpnia 1939 r., przedstawiciele dwóch totalitarnych mocarstw: minister spraw zagranicznych III Rzeszy Joachim von Ribbentrop oraz ludowy komisarz spraw zagranicznych ZSRS, pełniący jednocześnie funkcję przewodniczącego Rady Komisarzy Ludowych Wiaczesław Mołotow, podpisali w Moskwie w obecności Stalina sowiecko-niemiecki pakt o nieagresji wraz z tajnym protokołem dodatkowym, którego konsekwencją był IV rozbiór Polski.
O czujność wobec wszelkich przejawów fałszowania historii i manipulowania faktami, jak w przypadku paktu Ribbentrop-Mołotow zaapelował prezydent w liście odczytanym w piątek na obchodach Europejskiego Dnia Pamięci Ofiar Reżimów Totalitarnych.
Tysiące mieszkańców Hongkongu utworzyły w piątek na ulicach miasta wielokilometrowy żywy łańcuch na wzór Szlaku Bałtyckiego sprzed dokładnie 30 lat. Uczestnicy pokojowej manifestacji domagają się m.in. demokratycznych wyborów hongkońskich władz.
Hiszpańskie media, opisując w piątek okoliczności podpisania przed 80 laty paktu Ribbentrop-Mołotow, wskazują, że dla Rosji, która odwołuje się do dziedzictwa ZSRR, sowiecko-niemiecka umowa i tajne do niej załączniki to wydarzenie wciąż wstydliwe.
Rosyjski dziennik „Wiedomosti” publikuje w piątek opinię historyka Olega Budnickiego, który analizując skutki podpisanego przed 80 laty paktu Ribbentrop-Mołotow ocenia - odwołując się do znanego aforyzmu - iż „był on więcej niż zbrodnią - był błędem”.
Szef rosyjskiej Służby Wywiadu Zagranicznego (SWR) i przewodniczący Rosyjskiego Towarzystwa Historycznego (RIO) Siergiej Naryszkin ocenił w piątek na łamach prasy, że ZSRR musiał zawrzeć w 1939 roku pakt o nieagresji z III Rzeszą (pakt Ribbentrop-Mołotow).
Do wsparcia badań nad reżimami totalitarnymi wezwali rządy krajów europejskich szefowie MSZ Polski, Litwy, Łotwy, Estonii i Rumunii w deklaracji opublikowanej w 80. rocznicę podpisania paktu Ribbentrop-Mołotow. "Ból i niesprawiedliwość nigdy nie zostaną zapomniane" - czytamy w deklaracji.
Wybuch II wojny światowej oraz walka Polaków o wolność z dwoma okupantami – III Rzeszą i Rosją Sowiecką są osią narracji wystawy plenerowej IPN otwartej w czwartek w Warszawie. Znalazły się na niej zdjęcia i teksty kuratorskie przybliżające trudne realia wojny.
Dyskusja w Rosji na temat paktu Ribbentrop-Mołotow jest częścią polityki historycznej, polegającej m.in. na tym, że w interpretacji wydarzeń poprzedzających II wojnę światową akcent pada na rok 1938 – mówi PAP wiceszef „Nowej Gaziety” Andriej Lipski.