75 lat temu, 28 sierpnia 1946 r. w Gdańsku została zamordowana przez komunistyczną bezpiekę Danuta Siedzikówna „Inka”, osiemnastoletnia łączniczka i sanitariuszka Brygady Wileńskiej AK. Przywrócenie pamięci o jej walce i okolicznościach śmierci sprawiło, że „Inka” stała się jednym z symboli walki podziemia antykomunistycznego.
W 2021 r. przypada 75. rocznica śmierci sanitariuszki Danuty Siedzikówny ps. Inka, zamordowanej przez władze komunistyczne 28 sierpnia 1946 r. Z tej okazji Stowarzyszenie Historyczne im. Danuty Siedzikówny ps. Inka przygotowało uroczyste obchody - czytamy na stronie Narodowego Centrum Kultury.
Cieszę się, że rodacy coraz powszechniej uznają za bohaterów naszej niepodległości żołnierzy antykomunistycznego podziemia i składają im hołd - napisał prezydent Andrzej Duda w przesłaniu do uczestników Biegu Pamięci Żołnierzy Wyklętych „Tropem Wilczym”, odczytanym na konferencji w Belwederze.
W piątek w Kielcach odbyły się uroczystości 76. rocznicy rozbicia komunistycznego więzienia przez oddział Zrzeszenia „Wolność i Niezawisłość” pod dowództwem kapitana Antoniego Hedy ps. Szary. W nocy z 4 na 5 sierpnia 1945 roku uwolniono tam ponad 350 więźniów.
Ppor. Adam Kuchciewicz ps. Wiktor został pochowany w Łęcznej (Lubelskie). Szczątki żołnierza podziemia antykomunistycznego odnaleziono w 2018 r. podczas prac ekshumacyjnych IPN na cmentarzu przy ul. Unickiej w Lublinie.
Ppor. Józef Kołodziej ps. Wichura, dowódca drużyny Pogotowia Akcji Specjalnych „Błyskawica” ze zgrupowania NSZ kpt. Henryka Flamego „Bartka”, po wojnie skazany przez komunistów na śmierć i rozstrzelany, został w piątek pochowany na cmentarzu w Czechowicach-Dziedzicach (Śląskie).
Zespół Biura Poszukiwań i Identyfikacji rzeszowskiego oddziału Instytutu Pamięci Narodowej prowadził prace poszukiwawcze na cmentarzu komunalnym Pobitno w Rzeszowie. Podczas nich odnaleziono szczątki – najprawdopodobniej żołnierza antykomunistycznego podziemia.
Działalność Zrzeszenia „Wolność i Niezawisłość” oraz „Zeszyty Historyczne WiN”, których wieloletnim redaktorem naczelnym był prof. Janusza Kurtyka, przywracający pamięć o podziemiu antykomunistycznym – będą tematami spotkania online w piątek wieczorem.
Precyzja wymaga mówienia o trzech aresztach przy Koszykowej. Wszystkie były zarządzane wspólnie. Ta struktura ewoluowała i swój ostateczny kształt osiągnęła dopiero w latach 1952–1953. Żołnierz AK i podziemia antykomunistycznego Wacław Gluth-Nowowiejski nazwał to miejsce „wyższą szkołą łamania terrorem” – mówi PAP dr hab. Andrzej Zawistowski, historyk z SGH oraz Instytutu Pileckiego.