Legendarny przywódca Solidarności Lech Wałęsa uważa, że to państwo powinno organizować obchody związane z powstaniem "S" i rocznicą podpisania Porozumień Sierpniowych. Jego zdaniem obecny związek NSZZ Solidarność „nie ma z tym nic wspólnego”.
W Gdańsku odbyły się w poniedziałek uroczystości z okazji 35. rocznicy Porozumień Sierpniowych z udziałem m.in. prezydenta Andrzeja Dudy. Kontrowersje wzbudziło niezaproszenie na obchody organizowane przez NSZZ Solidarność premier Ewy Kopacz.
Solidarność lat 80. stanowi świadectwo rozwagi i mądrości politycznej, a także skuteczności politycznego działania - podkreśla w rozmowie z PAP dr Kazimierz Wóycicki, dyrektor Akademii Europejskiej Krzyżowa. Wskazuje, że Polsce potrzebna jest polityka historyczna pokazująca, jak wielkie światowe znaczenie miał ruch solidarnościowy.
Tablicę z nazwą Skwer Solidarności odsłonięto w poniedziałek w centrum Opola, w 35. rocznicę podpisania Porozumień Sierpniowych. W uroczystości uczestniczyli przedstawiciele władz miasta i województwa, a także członkowie dawnej i obecnej Solidarności.
Msza św. w kościele św. Brygidy oraz złożenie kwiatów przed bramą nr 2 Stoczni Gdańskiej - to główne uroczystości obchodów 35. rocznicy podpisania Porozumień Sierpniowych, które odbędą się w poniedziałek w Gdańsku. Weźmie w nich udział prezydent Andrzej Duda.
W 1980 roku zrozumieliśmy, że wspólnota może zwyciężyć - mówił w niedzielę prezydent Andrzej Duda w 35. rocznicę podpisania Porozumień Sierpniowych w Szczecinie. "Stoję przed ludźmi, którzy kładli podwaliny naszej wolności" - zaznaczył Duda.
Symbole "Solidarności" należą do wszystkich Polaków; to święto narodowe nie należy do poszczególnych grup, ale do wszystkich Polaków – powiedziała w niedzielę premier Ewa Kopacz w Gdańsku. Dodała, że nie dostała zaproszenia na uroczystości związane z obchodami powstania "Solidarności".